Nastolatek z Ukrainy działał na rzecz obcego wywiadu. Grozi mu dożywocie

2025-08-14 12:42

ABW i policja zatrzymały 17-letniego obywatela Ukrainy podejrzanego o działanie na rzecz obcego wywiadu. Według śledczych młody mężczyzna miał uczestniczyć w aktach dywersji i sabotażu wymierzonych w Polskę, w tym w znieważaniu pomników upamiętniających ofiary rzezi wołyńskiej.

ABW zatrzymała osobę dezinformującą o rzekomym planie wysadzenia wału

i

Autor: Archiwum/ Archiwum prywatne
  • ABW zatrzymała 17-letniego obywatela Ukrainy podejrzanego o działanie na rzecz obcego wywiadu.
  • Nastolatek miał znieważać pomniki ofiar rzezi wołyńskiej i umieszczać symbole UPA.
  • Według premiera Tuska Rosjanie liczyli na skłócenie Polaków i Ukraińców.
  • Prokuratura chce trzymiesięcznego aresztu, grozi mu od 10 lat więzienia do dożywocia.

Zwerbowany przez obce służby

Gorący sondaż o Nawrockim. Jedni chwalą, drudzy krytykują, a reszta nie ma zdania

Premier Donald Tusk poinformował w środę, że zatrzymany 17-latek został zwerbowany przez obce służby.

– Rosjanie liczą na to, że uda się skonfliktować Polaków i Ukraińców – podkreślił szef rządu.

Jak ustaliła Prokuratura Krajowa, podejrzany to Ilia K., który działał na terenie Wrocławia, Warszawy oraz w miejscowości Domostaw. Miał umieszczać na budynkach i pomnikach czerwono-czarne flagi UPA oraz napisy „Sława UPA” w języku ukraińskim.

Ataki na miejsca pamięci

Według prok. Katarzyny Calów-Jaszewskiej z Prokuratury Krajowej, akty sabotażu obejmowały m.in. zniszczenie i znieważenie pomnika Rzeź Wołyńska oraz pomnika-mauzoleum Pomordowanej Ludności Polskiej na Kresach Południowo-Wschodnich.

– Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej w postaci działalności na rzecz obcego wywiadu – przekazała prokurator.

Surowa kara wisi nad głową

Prokuratura skierowała do sądu wniosek o trzymiesięczny areszt tymczasowy. Nastolatkowi grozi od 10 lat więzienia do dożywocia. Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak stwierdził, że działania zatrzymanego miały na celu wzniecanie napięć między Polakami i Ukraińcami.

Śledczy podkreślają, że sprawa 17-latka pokazuje, jak łatwo obce służby mogą próbować wykorzystać napięcia historyczne do destabilizacji sytuacji w Polsce. Teraz o jego przyszłości zdecyduje sąd, a śledztwo ma ustalić, kto stał za zleceniem działań młodego dywersanta.

Poniżej galeria zdjęć: Ukraina. Wojenne zniszczenia

Polityka SE Google News
Wieczorny Express [12.08.2025]
Sonda
Czy kary za sabotaż i dywersję w Polsce powinny być surowsze?
Pokój Zbrodni
Zrzucił ją ze schodów, udusił i spalił w piecu. Mieli razem dwójkę dzieci | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki