Napieralski nie brzydzi się polskim morzem. Tak bawi się z córeczkami [ZDJĘCIA]

- Było fantastycznie. To był bardzo fajny weekend z córkami i żoną. Wreszcie mogłem odetchnąć od polityki i zrzucić garnitur. Porównując plaże Egiptu i nasze polskie, zdecydowanie wybieram i wolę te drugie. Nawet jak nad naszym morzem nie świeci słońce, i tak jest fantastycznie i przepięknie - mówi nam zadowolony Grzegorz Napieralski. W odróżnieniu od celebrytki Doroty Zawadzkiej, która w jednym z tygodników stwierdziła, że Polacy przyjeżdżający nad Bałtyk są brudni, agresywni i pijani, senator ma inne zdanie. - Tu jest świetna atmosfera i jest cudownie! Za nic w świecie nie zamieniłbym rodzimych plaż na te w Brazylii czy Tunezji - dodaje na koniec Grzegorz Napieralski.

Zobacz: Superniania szydzi z Polaków nad morzem