Jeszcze kilka dni temu generał informował nas, że z wielką chęcią wróciłby do pracy... Wówczas czekał z niecierpliwością na wyniki testów. Na szczęście te wykazały, że jest już zdrowy! - Dobra wiadomość, na którą czekało całe wojsko! Generał Mika wraca do służby – przekazał szef resortu obrony Mariusz Błaszczak (51 l.). - Powrót po 28 dniach do innej rzeczywistości. Z drugiej strony bagaż spojrzenia jako pacjenta. Wdzięczność tym, którzy każdego dnia walczą z tym – powiedział Super Expressowi” Mika.
Generała był jednym z pierwszych zarażonych koronawirusem Polaków. Trafił do wojskowego szpitala przy ul. Szaserów 10 marca, tuż po powrocie z konferencji dowódców krajów NATO w niemieckim Wiesbaden. Udało się nam wtedy porozmawiać z generałem, który wspominał m.in. jak zadzwonił do niego szef sztabu włoskiej armii, gen. Salvatore Farina (63 l.), który prawdopodobnie był sprawcą nieszczęścia polskiego wojskowego. Dowódca wspominał w rozmowie z nami, że włoski generał przeprosił go za zarażenie wirusem. Teraz Mika wraca tam, gdzie lubi – do swoich żołnierzy i pracy.