Najsłabsi nie mogą tracić!

2009-05-15 4:00

Rozwiązania, które proponują banki dotyczące obowiązkowego konta dla każdego emeryta, wydają się na pierwszy rzut oka sensowne.

Oszczędności dla Zakładu Ubezpieczeń, uproszczenie wielu procedur itd. Mamy przecież XXI wiek, więc każdy powinien mieć konto. To są argumenty bankowego lobby, dla którego przegłosowanie ustawy o obowiązkowych kontach oznacza wielomiliardowe zyski, w myśl zasady: zarabiać mało, ale na milionach ludzi. Problem w tym, że wielu emerytów i rencistów nie chce być uszczęśliwianych na siłę kontami w bankach, bo będą mieli z tego same kłopoty. Ich argumentacje "Super Express" przedstawia dziś na stronie 2. Głos tych, którym bankowcy chcą zakładać konta i zarabiać na nich pieniądze, na pewno nie jest tak donośny i przekonywający jak głos świata finansjery. Ale te właśnie opinie rządzący muszą przeczytać szczególnie uważnie. Najsłabsi nie mogą tracić swoich złotówek na bogate banki tylko dlatego, że bankierzy potrafią przekonywać naszych decydentów do zmiany prawa. Decyzje dotyczące zakładania kont bankowych muszą być dobrowolne, a finansiści powinni raczej zadbać o skonstruowanie korzystnych ofert dla emerytów i o przekonywanie ich niż o szeptanie władzy: daj nam ustawę, to zarobimy jeszcze więcej.