Najnowszy sondaż IBRiS przeprowadzony dla „Rzeczpospolitej” pokazuje dwa scenariusze na wybory: każdy blok opozycji osobno oraz z połączoną listą Polski 2050 i PSL. Zapytano Polaków, na kogo oddaliby swój głos w obu przypadkach.
W przypadku startu w wyborach trzech bloków (KO, lewica i połączone PSL i Polska 2050) PiS zyskałby 34,7 proc., KO 28,5 proc, Lewica 9 proc., PSL 6,4 proc., a Polska 2050 8,2 proc. Konfederacja zaś może pochwalić poparciem 6 proc. badanych. W przeliczeniu na mandaty, cała opozycja dostałaby 241 mandatów, co dałoby jej możliwość utworzenia rządu w Sejmie.
Jeśli zaś wszystkie partie opozycji wystartowałyby osobno, wszystkie partie oprócz Konfederacji zanotowałyby drobne spadki poparcie. Wówczas PiS dostałby 34,3 proc., KO 26,4 proc., Lewica 8,2 proc. PSL 6,2 proc., a Polska 2050 7,9 proc. Konfederacja natomiast jako jedyna odnotowałaby wyższy wynik, osiągając 9 proc. Przy takim rozkładzie głosów cała opozycja dostałaby 227 mandatów, czyli o trzy mniej niż PiS z Konfederacją.
Jak widać, nawet drobne różnice w wynikach mogą całkowicie zmienić rozkład mandatów w Sejmie. Z pewnością prezes PiS Jarosław Kaczyński nie cieszy się z wizji rządu, gdzie opozycja ma większość, zwłaszcza że bardzo niewiele trzeba, aby do tego doszło.
W naszej galerii poniżej możesz zobaczyć hobby najważniejszych polskich polityków.