Rząd PiS decyduje o Polsce od października 2015 r. Po pełnej kadencji i rządach dwóch premierów: Beaty Szydło oraz Mateusza Morawieckiego okazuje się, że poczynania partii bardzo dobrze ocenia 17 proc. ankietowanych. Raczej dobrze mówi o nich 24 proc. badanych. Tak więc, 41 proc. Polaków jest zadowolona z rządów PiS. – Jeśli spojrzymy na procenty dotyczące poparcia dla rządu PiS okaże się, że odzwierciedlają poparcie dla partii – uważa prof. Chwedoruk. – Jeśli przyjmiemy za reprezentatywne komitety, które biorą udział w wyborach, jest 4 do 1! – dodaje.
Z sondażu Instytutu Badań Pollster wynika, że raczej źle (18 proc. - red.) i bardzo źle (31 proc. - red.) rządy PiS ocenia 49 proc. Ledwie 10 proc. nie potrafi powiedzieć za wiele o tym, jak rządzi partia Jarosława Kaczyńskiego. – Istnieje krąg wyborców, którzy głosują na PiS, ale niekoniecznie są zadowoleni z rządu – twierdzi ekspert. – Wiąże się to pewnie z tradycyjnym sceptycyzmem wobec władzy. Część Polaków wybiera bowiem rządzących na tej zasadzie: jeśli oni przegrają, przyjdą jeszcze gorsi – dodaje nasz rozmówca z UW.
Zdaniem prof. Rafała Chwedoruka, wielu Polaków czuje się „skazanych” na PiS. Badacz nie ma także wątpliwości, że to partii Jarosława Kaczyńskiego powinno zależeć na mobilizacji elektoratu. Dlaczego? Bo liberalni wyborcy, którzy oddadzą głosy na opozycję, na pewno będą zdeterminowani i pójdą na wybory. – Olbrzymią część elektoratu PiS stanowią osoby, które nie interesują się polityką, a programami socjalnymi. To typ wyborcy, którego bardzo łatwo zniechęcić do stawienia się przy urnach. Z zachęcaniem idzie gorzej – stwierdza.
Badanie zrealizowano w dniach 24-25 września 2019 r. na próbie 1101 dorosłych Polaków.