W najnowszym sondażu przeprowadzonym na zlecenie "Gazety Wyborczej" PiS utrzymuje się na pierwszym miejscu z poparciem wynoszącym 30 proc., Koalicja Obywatelska zajmuje drugie miejsce z wynikiem 25 proc. W Sejmie zasiadłyby także tylko dwie inne partie polityczne: Lewica z poparciem wynoszącym 9 proc. oraz Konfederacja z wynikiem 5 proc. Zgodnie z badaniem poniżej progu wyborczego znajduje się Trzecia Droga, która osiągnęła wynik zaledwie 6 proc.
Wszystkie partie tracą, która najwięcej?
Warto też przyjrzeć się, jak zmieniło się to poparcie po niedzielnym Marszu Miliona Serc 1 października. Okazuje się, że opozycja notuje straty, choć partia rządząca też nie ma powodów do radości. W porównaniu z poprzednim badaniem pracowni Opinia24 dla "Gazety Wyborczej " - z września tego roku - spadek poparcia odnotowało PiS (mniej o 3 pkt proc.) i Konfederacja (spadek aż o 5 pkt proc.). Nie oznacza to jednak, że opozycja zyskuje, choć spadki są tu dużo mniej bolesne. Zarówno KO, jak i Lewica zanotowały stratę 1 pkt proc.
Im bliżej wyborów, tym więcej niezdecydowanych
Okazuje się, o dziwo, że im bliżej daty wyborów, tym więcej osób waha się, na kogo oddać swój głos. Aż 22 proc. ankietowanych, nie wie jeszcze, komu zaufać. Taki wynik oznacza, że wyborców niezdecydowanych przybyło aż o 6 pkt proc. w porównaniu z poprzednim badaniem sprzed miesiąca.
W badaniu grupie niezdecydowanych wyborców zadano dodatkowe pytanie o preferencje wyborcze. I tu PiS uzyskałoby 32,9 proc. poparcia, KO — 31,1 proc., Trzecia Droga — 13,2 proc., Lewica — 11,3 proc., Konfederacja — 6,5 proc., a Bezpartyjni Samorządowcy — 3,6 proc. Dla polityków to jasny sygnał, że na ostatniej prostej trzeba dać z siebie wszystko i zawalczyć o niezdecydowany elektorat, bo to właśnie ta grupa rozstrzygnie, kto będzie rządził w Polsce po 15 października.
Z sondażu wynika także, że na wybory 15 października wybiera się 68 proc. uprawnionych do głosowania.