Ocena rządu? Nie jest pozytywna
Rok od zaprzysiężenia to dla rządu czas podsumowań a dla opozycji czas rozliczeń. Europoseł Beata Szydło została zapytana o ocenę pracy Rady Ministrów w programie „Sedno Sprawy” w Radiu Plus. – Jako była premier chciałabym powiedzieć coś dobrego. Ocena jednak nie jest pozytywna. Plusem są projekty społeczne i socjalne, ale to kropla w morzu. Mamy rentę wdowią, cieszę się, że utrzymano 800 plus. Jednak jednocześnie słychać dyskusję o tym programie, czy o wieku emerytalnym – powiedziała była premier w rządzie PiS.
Prof. Rychard: To nie był zły rok. Rząd zasługuje na czwórkę
A jakie są minusy rządu Donalda Tuska? – Najbardziej martwi jednak odejście od dużych inwestycji jak CPK. Rząd nie zdał też egzaminu jeżeli chodzi o powódź. Widać też powszechną drożyznę. Ta kostka masła za 10 złotych powinna być czerwoną lampką – stwierdza europosłanka PiS.
Beata Szydło podkreśliła w rozmowie z Jackiem Prusinowskim, że są sprawy, w których jest gotowa pomóc rządowi Donalda Tuska. - Rząd mierzy się w tej chwili z takimi sprawami, które również tu w Brukseli są podejmowane i mogą wpływać negatywnie na nasz rozwój. Chodzi o umowę z Mercosurem i Zielony Ład. Na razie zapowiadają, że nie zgodzą się na takie rozwiązania – zauważa Szydło.
"Będę rząd wspierać obiema rękami"
-W tych sprawach wesprze pani rząd? – dopytywał dziennikarz. - Jeżeli tylko rząd będzie sprzeciwiał się tym rozwiązaniom, będę go popierać obiema rękami – zadeklarowała była premier.
Europosłanka PiS została też zapytana o swój udział w kampanii wyborczej obywatelskiego kandydata na prezydenta, prezesa IPN. – Wszyscy musimy się zaangażować w kampanię Karola Nawrockiego, wszyscy politycy PiS i ja również. Jestem tak umówiona, że będziemy realizować wspólnie różne projekty. Od poprzednich wyborów sporo się jednak zmieniło. Są nowe wyzwania – tak skomentowała swój udział w kampanii.