Niektórzy uważają, że polityka jest brutalna i trzeba w niej walczyć przy pomocy ostrych słów. Wiadomo, że w Sejmie, gdy posłowie debatują nad najważniejszymi sprawami Polski, często dochodzi do gorących dyskusji. Z sejmowej trybuny padają obelgi, złośliwości i przezwiska pod adresem politycznych przeciwników. A kto przoduje w politycznych pyskówkach? Jest kilku polityków, których obelgi trudno przebić.
Stefan Niesiołowski o Andrzeju Dudzie: Irytuje mnie, bo jest taki nieszczery, sztuczny, głupawy, nie wiem co on chce. On ciągle jakiś taki poddenerwowany, rozsierdzony.
Armand Ryfiński do Jarosława Kaczyńskiego: Siadaj kurduplu!
Leszek Miller do Janusza Palikota: Nie powiem nawet pies cię je**ł, bo to mezalians byłby dla psa
Janusz Palikot o Jarosławie Gowinie: Zachowuje się jak katolicka ciota
Leszek Miller o Zbigniewie Ziobrze: Pan jest zerem
Krystyna Pawłowicz o Annie Grodzkiej: Jak widzę faceta obok siebie, to jak mam mówić "proszę pani"? - kpiła, dorzucając coś jeszcze o "twarzy boksera
Roman Giertych o Jarosławie Kaczyńskim: On marzy o postaci pierwszego sekretarza
Zobacz: Kaczyński jak I sekretarz partii! SZOKUJĄCE porównanie Giertycha