W języku malajskim nazywany jest "monyet belanda", czyli holenderska małpa, ze względu na podobieństwo do holenderskich kolonistów z pokaźnymi nosami i brzuchami.
Nosacz sundajski nie jest przystojniakiem. Charakteryzuje go wielki i zwisający nos, a do tego, z powodu ciężkostrawnej diety, ma też wypukły brzuch. Żywi się owocami, ale wyłącznie tymi niedojrzałymi. Cukier zawarty w dojrzałych owocach może doprowadzić u niego do śmiertelnych wzdęć. Nos samca jest tak długi, że podczas spożywania posiłku musi odsuwać go na bok lub do góry. Tak wielkiego nosa potrzebują do wzmocnienia wydawanych dźwięków. Tym donośnym tonem odpowiadają na zaloty samicy bądź ostrzegają o zbliżającym się wrogu.
Płeć piękna jest odrobinę atrakcyjniejsza. Ma nosy krótsze, ale za to zadarte i spiczaste.
Małpy te są świetnymi pływakami. Potrafią płynąć nawet 20 m pod powierzchnią wody. Przeprawa przez rzekę jest dla nich formą ucieczki przed drapieżnikami. Zawsze żyją w pobliżu wody, ale co najmniej kilometr od źródła. Najczęściej mieszkają w lasach mangrowych na wybrzeżu albo nad rzeką, w lasach deszczowych.
Nosacze żyją w trwałych grupach, składających się z samca, kilku samic i ich dzieci. Niestety, znajdują się na liście gatunków zagrożonych. Głównym tego powodem jest karczowanie lasów na Borneo. Inną przyczyną zmniejszenia ich liczebności jest polowanie przez tubylców, ponieważ mięso nosacza uznawane jest za przysmak.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Małpa uratowała małpę! Fachowo udzieliła pierwszej pomocy [WZRUSZAJĄCE WIDEO]