W pierwszy dzień po wyborach prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką przebywa w Watykanie. Para prezydencka udała się tam z okazji 45. rocznicy wyboru św. Jana Pawła II. Zgodnie z planem o godz. 15 para prezydencka będzie uczestniczyć w mszy w bazylice Świętego Piotra, a o godz. 19 w koncercie zespołu "Mazowsze" w bazylice Matki Bożej Większej. Jednak nagle pojawił się komunikat o wystąpieniu prezydenta Dudy dla mediów. Czego ono dotyczyło? Wiadomo, że jeśli chodzi o powołanie nowego rządu i wskazanie nowego premiera to inicjatywa leży właśnie po stronie prezydenta. Co zrobi Andrzej Duda?
CZYTAJ: Szok, co robi prezydent Andrzej Duda! Wszyscy tylko o tym mówią. To daje do myślenia
Prezydent Andrzej Duda zabrał głos na temat wyborów i frekwencji: - Bardzo dziękuję rodakom, tym, którzy wczoraj poszli oddać głos. Wiem, że są osoby, które do późnych godzin czekały, by oddać głos. Każde wybory są testem na ile jesteśmy demokratycznym społeczeństwem (...) Pokazaliśmy, że odpowiedzialnie bierzemy sprawy w swoje ręce.
Jak mówi prezydent na razie trzeba spokojnie czekać na wyniki, które jak ma nadzieję, PKW pod jutro koło południa. Duda dodał, że cieszy się, iż wybory przeszły spokojnie. - Demokracja w Polsce jest stabilna, cieszę się, że jest głos polskiego społeczeństwa - podkreślił prezydent Duda. I pogratulował tym, którzy zwyciężyli.