Julia Przyłębska w środę 6 marca pojawiła się w Sejmie, gdzie mówiła między innymi o ostatnim roku działalności Trybunału Konstytucyjnego. Najwyraźniej uznała, że nie powiedziała wystarczająco wiele, bowiem zdecydowała się na nagłą transmisję na żywo na oficjalnej stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego, gdzie podjęła temat po raz kolejny. Opowiedziała na przykład o zmianach, jakie zaszły w ostatnich latach wokół tej instytucji.
- Trybunał Konstytucyjny chroni suwerenność narodu do samostanowienia —powiedziała.
Prezes TK streściła najważniejsze przepisy obowiązujące przy powoływaniu sędziów Trybunału podkreślając, że obecny skład nie może zostać w żaden sposób podważony. Skrytykowała przy okazji organy europejskie, którym zarzuciła brak znajomości polskich przepisów w tym zakresie. Warto przypomnieć, że negatywne opinie o TK wydane przez europejskie instytucje są jednym z powodów, dla których rząd chce rezygnacji niektórych sędziów TK.
W swoim wystąpieniu Julia Przyłębska odniosła się także do zmiany prawa aborcyjnego. Stwierdziła, że Trybunał nie ma stanowić „miłego” prawa. Przypomniała także pełne brzmienie przysięgi, jaką składała, gdy obejmowała swój obecny urząd.
- Ślubowałam służyć wiernie narodowi i konstytucji. Zamierzam tego zobowiązania dotrzymać — dodała na końcu.