Tomasz Lis nie mógł pozostać obojętny wobec śmierci Mikołaja Filika. Wiadomość przekazana przez mamę nastolatka była ciosem nie tylko dla jego bliskich i przyjaciół, ale także dla wielu polityków i dziennikarzy. Tomasz Lis także postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat 15-latka. - Jak setkami tysięcy ludzi w Polsce, głęboko wstrząsnęła mną śmierć Mikołaja Filiksa. To wielka tragedia dziecka, olbrzymia tragedia dla Jego rodziny. To także świadectwo tego, jak strasznym państwem za przyzwoleniem milionów wyborców stała się Polska. Poczułem się w obowiązku poświecić tej tragedii kilka niezgrabnych linijek. Oto one; „Rozpacz która wali pięścią w żołądek. Przerażenie i wstyd, które rozpalają twarz do czerwoności. Nienawiść, którą chcesz w sobie powstrzymać, ale już nie dajesz rady Upokorzenie, które dławi i dusi. Wybacz Polsce, Miki, wybacz nam wszystkim. Obudź się” – napisał.
Prokuratura zbada sprawę Mikołaja Filiksa
Magdalena Filiks poinformowała za pośrednictwem Twittera o śmierci swojego syna 17 lutego. Pogrzeb odbędzie 7 marca w Szczecinie, a zaledwie dzień później, 8 marca, chłopak skończyłby 16 lat. W sprawie jego śmierci Prokuratura Rejonowa Szczecin-Zachód wszczęła postępowanie w kierunku podejrzenia czynu art. 151 kodeksu karnego czyli doprowadzenia do samobójstwa. Za to przewinienie grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.