Arkadiusz Myrcha

i

Autor: East News Arkadiusz Myrcha

Wybory prezydenckie

Myrcha złamał ciszę wyborczą? Przeprosiny wiceministra po agitacji w sieci

2025-05-17 11:32

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak w trakcie ciszy wyborczej na jego koncie pojawiły się wpisy zachęcające do głosowania na konkretnego kandydata. Czy doszło do złamania ciszy wyborczej? Polityk przeprasza, tłumacząc to błędem technicznym. Sprawę bada Państwowa Komisja Wyborcza.

Polityka SE Google News

Myrcha i cisza wyborcza: wpadka wiceministra czy złamanie prawa?

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha przeprasza za wpisy agitacyjne w trakcie ciszy wyborczej. Czy to tylko "błąd ładowania grafik", czy poważne naruszenie ciszy wyborczej? Sprawę bada PKW.

W sobotę, 17 maja, w trakcie trwania ciszy wyborczej, na profilu wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy pojawiły się wpisy, które mogły zostać odebrane jako agitacja wyborcza. Wpisy zachęcały do głosowania na konkretnego kandydata w wyborach. Zgodnie z relacjami medialnymi, do publikacji doszło po północy, kiedy to cisza wyborcza już obowiązywała. Sprawa wywołała spore kontrowersje w mediach społecznościowych i została szybko podchwycona przez portale informacyjne.

Reakcja wiceministra – przeprosiny i tłumaczenia

Po tym, jak sprawa ujrzała światło dzienne, wiceminister Arkadiusz Myrcha zareagował, publikując przeprosiny. "Przepraszam, w wyniku błędu ładowania grafik, pojawiły się one po północy. Już usunąłem. Za błąd przepraszam" – napisał wiceminister po godz. 8. W swoim oświadczeniu polityk tłumaczył, że publikacja wpisów była wynikiem błędu technicznego, a nie celowym działaniem. Podkreślił, że nie miał intencji łamania ciszy wyborczej i natychmiast po zauważeniu problemu usunął sporne materiały. Mimo to, sprawa została zgłoszona odpowiednim organom, które mają zbadać, czy doszło do naruszenia prawa.

Cisza wyborcza – co to jest i czego nie wolno robić?

Cisza wyborcza to okres, który rozpoczyna się na 24 godziny przed dniem wyborów i trwa aż do zamknięcia lokali wyborczych. W tym czasie zabroniona jest wszelka forma agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania na konkretnych kandydatów lub partie. Przepisy mają zapewnić wyborcom możliwość podjęcia decyzji w spokoju i bez presji.

Co konkretnie jest zabronione podczas ciszy wyborczej? Nie wolno zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, rozpowszechniać materiałów wyborczych (np. ulotek, plakatów), a także publikować sondaży wyborczych. Za złamanie ciszy wyborczej grożą surowe kary finansowe. Grzywna może wynieść od 20 zł do nawet 5 tys. zł. W przypadku publikacji sondaży wyborczych kara może sięgnąć nawet 1 mln zł.