- MSWiA przedłużyło kontrole na granicach z Niemcami i Litwą do 4 kwietnia 2026 roku.
- Decyzja ma na celu zwalczanie nielegalnej migracji oraz utrzymanie bezpieczeństwa wewnętrznego, szczególnie monitorowanie szlaku migracyjnego z krajów bałtyckich do Europy Zachodniej.
- Kontrole zostały wprowadzone po raz pierwszy 7 lipca i są zgodne z Kodeksem Granicznym Schengen, który umożliwia przywrócenie kontroli granicznych w przypadku zagrożenia dla porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego.
Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji, wyjaśnił, że głównym powodem przedłużenia kontroli jest konieczność monitorowania i kontrolowania szlaku migracyjnego, który biegnie z krajów bałtyckich, przez Polskę, w kierunku Europy Zachodniej.
- Przedłużamy kontrole, aby kontrolować szlak migracyjny, który prowadzi z krajów bałtyckich, przez Polskę, do Europy Zachodniej. Wyłapujemy osoby, które nielegalnie próbują przerzucać migrantów na Zachód. Kluczowym zadaniem dla Straży Granicznej pozostaje utrzymanie szczelności i ochrona granicy z Białorusią przed presją migracyjną - przekazał polityk.
Kontrole na granicy
Polska po raz pierwszy wprowadziła tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą 7 lipca, dołączając do innych państw Unii Europejskiej, które zdecydowały się na podobne kroki w celu ograniczenia nielegalnej migracji. Początkowo kontrole te zostały przedłużone od 6 sierpnia do 4 października.
Zasady Schengen
Decyzja o przedłużeniu kontroli jest zgodna z Kodeksem Granicznym Schengen. Zgodnie z tym kodeksem, państwo członkowskie może przywrócić kontrolę graniczną na granicach wewnętrznych na okres do sześciu miesięcy, jeśli istnieje przewidywalne, poważne zagrożenie dla porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego. W przypadku utrzymywania się zagrożenia przez ponad pół roku, kraj może przedłużyć kontrole na kolejne, nie dłuższe niż sześciomiesięczne okresy, z maksymalnym łącznym okresem dwóch lat. W takich sytuacjach wymagane jest wcześniejsze powiadomienie pozostałych państw członkowskich układu, Parlamentu Europejskiego, Rady i Komisji Europejskiej.
W naszej galerii zobaczysz relację Karoliny Pajączkowskiej z granicy polsko-niemieckiej:
