Wojciech Olejniczak: Mówię STOP zawłaszczeniu Święta Niepodległości przez polską skrajną prawicę

"Super Express": - Jest pan dumny z tego, że demonstrował wspólnie z człowiekiem, który uderzył policjanta?

Wojciech Olejniczak: - Kto kogo uderzył - pan Biedroń funkcjonariusza czy na odwrót - jest dopiero ustalane. Pan Biedroń mówi, że został pobity przez policjanta już po zatrzymaniu. Dla mnie teraz ważniejsze jest to, żeby wszyscy zdali sobie sprawę, że mieliśmy do czynienia z dwiema różnymi demonstracjami - faszystów i narodowców głoszących nienawiść wobec wszystkich, którzy nie są w ich opinii "prawdziwymi Polakami" oraz kontrdemonstracją kilku tysięcy uśmiechniętych, pogodnych mieszkańców Warszawy, którzy takim praktykom powiedzieli: stop! Ja byłem jednym z nich. I z tego jestem dumny.

- Dr Jan Żaryn jest faszystą?

- Szedł w pochodzie organizacji skrajnie prawicowych. W zeszłym roku media udokumentowały hasła, które padały z tamtej strony. Jedno z nich to "Stop żydowskiej okupacji". Jeżeli taki czy inny pan doktor je popiera, to świadczy to tylko o nim. Ja głoszeniu takich haseł w Święto Niepodległości się sprzeciwiam.

- Użyjmy innej optyki: demonstrowali szacowni obywatele, a przyklejeni do nich byli ludzie znajdujący się na marginesie życia społecznego i całkowicie poza marginesem życia politycznego.

- Jest dokładnie na odwrót, panie redaktorze. To ci tzw. szacowni obywatele z wyborczych powodów postanowili w tym roku wesprzeć skrajne organizacje. Przypominam, że ONR nie pojawił się dzisiaj. Ma bogatą kartotekę. Zarówno przedwojenną, jak i tę najnowszą. Proszę sprawdzić, jaki stosunek wobec ONR prezentował marszałek Piłsudski. Mówiąc delikatnie, nie był entuzjastą tej organizacji.

- Może dlatego szacowni obywatele szli w tej demonstracji, że niesiono w niej biało-czerwone państwowe flagi, a nie czerwono-czarne flagi antypaństwowego ruchu anarchistycznego?

- Biało-czerwona flaga jest wyłącznie przykrywką dla ich skrajnych haseł.

- Anarchistyczne hasła są lepsze?

- Jestem patriotą. 11 listopada pobiegłem z tysiącami warszawiaków w Biegu Niepodległości. Następnie, z pobudek patriotycznych, demonstrowałem na placu Zamkowym przeciwko marszowi ONR. Jeszcze raz podkreślam: stałem po stronie mieszkańców Warszawy, którzy tłumnie przyszli sprzeciwić się ruchom faszystowskim. W większości z pobudek patriotycznych. Nie zgadzam się na zawłaszczenie patriotyzmu i Święta Niepodległości przez skrajną prawicę. Stałem po właściwej stronie.

Wojciech Olejniczak

Europoseł SLD, kandydat na prezydenta Warszawy. W latach 2003- -2005 minister rolnictwa i rozwoju wsi. W latach 2005-2008 przewodniczący SLD. W latach 2007- -2009 przewodniczący klubu poselskiego Lewicy