Morderca chce 9 milionów, choć przyznano mu 264 tys.!

2017-04-06 4:00

Co za bezczelność! Ryszard Bogucki (48 l.), który odsiaduje 25 lat więzienia za zabicie byłego szefa mafii pruszkowskiej "Pershinga", nie zgadza się na 264 tys. zł odszkodowania za niesłuszny areszt! Domaga się 9 mln zł. Do sądu wpłynęło odwołanie w tej sprawie.

Na początku lutego sąd przyznał Boguckiemu 264 tys. zł odszkodowania. Wyrok ze względu na kryminalną przeszłość gangstera budził ogromne kontrowersje. Okazuje się, że sprawa wróci ponownie na wokandę. - Od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie apelację wniósł prokurator oraz pełnomocnicy wnioskodawcy Ryszarda B. Prokurator w apelacji zaskarżył wyrok w całości. Z kolei pełnomocnicy Ryszarda B. wnoszą o zmianę wyroku i podwyższenie zasądzonej kwoty zgodnie z wnioskiem o zadośćuczynienie do kwoty dziewięciu milionów złotych - informuje "Super Express" Ewa Leszczyńska-Furtak, rzecznik prasowy ds. karnych warszawskiego sądu.

Chodzi o zadośćuczynienie za niesłuszny areszt w sprawie śmierci gen. Marka Papały (?39 l.), byłego szefa polskiej policji. Bogucki trafił w tej sprawie za kratki w 2003 r., spędził w celi dziewięć lat, by zostać prawomocnie uniewinniony. Jak argumentował swoje żądania Bogucki? - W celi nie miałem miejsca na rozprostowanie rąk, a kolanami dotykałem drugiej ściany. Były to warunki uwłaczające godności człowieka - mówił. Przypomnijmy, że to właśnie on w 1999 r. zabił ówczesnego herszta gangu pruszkowskiego Andrzeja Kolikowskiego (?55 l.) ps. Pershing. Został za to skazany na 25 lat więzienia. I ten wyrok odsiaduje.

Zobacz także: Finanse PiS- na co partia Kaczyńskiego wydaje pieniądze?

Nasi Partnerzy polecają