Raport Super Express Mateusz Morawiecki

i

Autor: Raport "Super Express" Raport "Super Express" Mateusz Morawiecki

Nie wytrzymał

Morawiecki mocno uderza w Tuska i Bodnara! "To igrzyska, a nie rozliczenia"

2025-02-11 11:26

Mateusz Morawiecki, były premier, był gościem wtorkowego programu "Raport" Super Expressu. W rozmowie z Markiem Balawajderem nie przebierał w słowach, komentując ostatnie działania rządu. Wprost stwierdził, że obecne rozliczenia PiS to jedynie zasłona dymna, mająca ukryć brak realizacji kluczowych projektów przez obecnie rządzących. - To igrzyska, a nie rozliczenia - powiedział Morawiecki.

Mateusz Morawiecki: To nie rok przełomu, to rok kompromitacji"

Program "Raport" rozpoczął się od kwestii elektryzujących opinię publiczną. Jednym z kluczowych tematów rozmowy były inwestycje i ich stan po objęciu rządów przez Donalda Tuska. Mateusz Morawiecki bezlitośnie i ostro skomentował politykę gospodarczą nowej ekipy rządzącej.

– Wczoraj pokazano premiera Tuska, który chwalił się inwestycjami. A co, jeśli powiem panu, że mamy najniższy poziom inwestycji od 30 lat? – mówił były premier.

Morawiecki podkreślił także, że inwestycje mierzy się w relacji do PKB i przytoczył konkretne dane, które - jak wspominał - dogłębnie analizował.

– Średnia unijna to 21,5%, a my mamy 16,7%. To jeden z najniższych poziomów w historii. W czasach moich rządów było 17-18%, co i tak uważałem za zbyt mało. Ale nigdy nie przyszło mi do głowy, by najniższy poziom inwestycji przedstawiać jako sukces! – podkreślił.

Były premier, mówiąc delikatnie, kpił z narracji Tuska, który w jego opinii przypisuje sobie zasługi za inwestycje, które nie mają związku z rządem.

– To tak, jakby burmistrz miasta chwalił się, że mieszkańcy kupili nowe samochody i domy. Przecież to inwestycje prywatne, a nie rządowe! – ironizował Morawiecki.

"650 miliardów? To żadne wielkie pieniądze"

Morawiecki na wizji ujawnił nieznane fakty o Michale K. Zaskakujące słowa

Morawiecki odniósł się również do zapowiadanych przez rząd środków na rozwój. Premier Donald Tusk mówił o 650 miliardach złotych, co miało brzmieć jak ogromna suma.

– To nie są żadne wielkie pieniądze w gospodarce polskiej! Nasze PKB to już prawie 4 biliony złotych. Liczy się nie sama kwota, ale jej proporcja do całej gospodarki – tłumaczył były premier. Jego zdaniem przedstawianie tej sumy jako przełomowej to celowa manipulacja.

– To naprawdę wiedza na poziomie ósmej klasy podstawówki. Wszyscy uczniowie wiedzą, że czym innym jest kwota bezwzględna, a czym innym procentowe porównanie do całości. A rząd próbuje wmówić ludziom, że osiągnął coś wielkiego, podczas gdy mamy do czynienia z katastrofą inwestycyjną! – zaznaczył były premier.

Zastraszone państwo? "Nikt nie podejmie decyzji jak za czasów COVID"

Były premier nie krył rozgoryczenia w kontekście działań obecnego rządu. W jego ocenie urzędnicy boją się podejmować decyzje, bo wisi nad nimi widmo oskarżeń i śledztw.

– Rząd Tuska i Bodnara doprowadził do paraliżu. Urzędnicy są zastraszeni, a państwo zaczyna się sypać! – alarmował Morawiecki.

Według niego obecne władze nie poradziłyby sobie z kryzysem, takim jak pandemia COVID-19 czy klęski żywiołowe.

– Jeśli nadejdzie prawdziwy kryzys, Polska będzie w tarapatach, bo nikt nie odważy się podjąć szybkiej decyzji – przestrzegł były premier.

Morawiecki skomentował też polityczny wątek rozliczeń jego rządu przez obecnie rządzący obóz polityczny.

– To igrzyska, a nie rozliczenia. Nie widzę w rządowych programach konkretów, nie ma realizacji obietnic, więc przykrywa się to wielkimi "rozliczeniami" – grzmiał w "Raporcie" Morawiecki.

Poniżej galeria zdjęć: tak mieszka Mateusz Morawiecki

Polityka SE Google News
Autor:
BŁASZCZAK POPEŁNIŁ PRZESTĘPSTWO? Komandor Dura o planie WARTA | Raport
Sonda
Czy rząd Donalda Tuska prowadzi rzeczywiste rozliczenia, czy polityczną zemstę?
Alfabet Millera
POLSKA I UKRAINA MAJĄ RÓŻNE INTERESY | ALFABET MILLERA

Nasi Partnerzy polecają