- Zrezygnowałam z członkostwa w Kole Parlamentarnym Porozumienie i partii Porozumienie Jarosława Gowina. Nie mogę akceptować destabilizacji funkcjonowania państwa polskiego dla prywatnych celów politycznych - napisała Monika Pawłowska na swoim Twitterze. W czwartek miało miejsce głosowanie, a także debata w Sejmie za przedłużeniem stanu wyjątkowego na kolejne 60 dni w okolicy granicy z Białorusią, tj. okolice woj. podlaskiego i woj. lubelskiego. Monika Pawłowska jako jedyna posłanka Porozumienia zagłosowała "za" podczas, gdy pozostali wstrzymali się od głosu. Michał Wypij w debacie podkreślił, że ćwiczenia wojskowe rosyjsko-białoruskie Zapad zakończyły się, a przy granicy z Polską ludzie zaczęli po prostu ginąć. - Rzetelna informacja nie jest zagrożeniem, chyba tylko dla tych, którzy mają nieczyste intencje. Nie możemy dopuścić do sytuacji, że nie tylko Alaksandr Łukaszenka wykorzystuje nieszczęście tych biednych ludzi - mówił. Na Twitterze posypało się sporo odpowiedzi na komunikat Pawłowskiej. - Powinna pani oddać mandat, to już nawet nie jest śmieszne - napisała Maja Heban.
Monika Pawłowska zrezygnowała z Porozumienia. "Nie mogę akceptować destabilizacji"
2021-10-01
7:39
Posłanka Monika Pawłowska za pośrednictwem swojego Twittera poinformowała o rezygnacji z członkostwa w Kole Parlamentarnym Porozumienie i członkostwa w partii Porozumienie Jarosława Gowina. Jej zdaniem doszło do destabilizacji państwa. Na jej tłita odpowiedziało sporo osób, które nie spodziewały się takiej decyzji, albo mają polskiej polityk wiele do zarzucenia.
Super Raport 08.04 (Goście: Zbigniew Girzyński - KP PiS, Krystyna Ptok - szefowa OZZPiP) Sedno Sprawy: Monika Pawłowska