- Jest to pastuch powiedziałabym słabej klasy. No i niech pastuch się schowa i już nie poucza, ani bydła ani nikogo innego. Wydaje mi się, że już czas na emeryturę - powiedziała w "Superstacji" Krystyna Pawłowicz z PiS po obejrzeniu spotu z udziałem Władysława Bartoszewskiego.
Słowa posłanki PiS - delikatnie mówiąc - nie spodobały się Monice Olejnik. Oto co napisała na swoim profilu na Facebooku: Krystyna Pawłowicz o spocie z udziałem Władysława Bartoszewskiego: "Siedzi w fotelu jak przed egzekucją na krześle elektrycznym i to już chyba po wykonaniu wyroku, bo wszystkie światła jakieś pogaszone." Ciekawe, czy Pawłowicz wie, że Bartoszewski był więźniem Auschwitz i więźniem politycznym w komunie? Durne babsko.
Czytaj więcej: Jaruzelski podrywał Monikę Olejnik! Generałowi wpadły mu w oko jej zgrabne nogi