Robert Biedroń znęcał się nad mamą?

i

Autor: DOMIN Robert Biedroń znęcał się nad mamą?

Robert Biedroń: Mamie załamał się świat, gdy dowiedziała się, że jestem gejem

2019-04-18 20:17

Teraz, kiedy czarne chmury zbierają się nad głową Roberta Biedronia, jego matka stoi za nim murem. Jednak relacje lidera Wiosny z mamą nie zawsze były tak dobre, jak obecnie. Polityk we wstrząsającym wywiadzie dla TVN przyznał, że matka początkowo nie akceptowała jego homoseksualnej orientacji.

Robert Biedroń przekonuje się teraz na własnej skórze, jak trudno politykowi uciec przed trudną przeszłością. 19 lat temu jego matka Helena Biedroń oskarżyła go o to, że znęcał się nad nią i swoim młodszym o sześć lat bratem. Za popełnienie tego przestępstwa Biedroniowi groziło wtedy nawet pięć lat więzienia. W trakcie sprawy doszło jednak do porozumienia. Dzięki temu sprawę warunkowo umorzono, a Biedroń uniknął kary. Teraz po wielu latach, kiedy koszmary z przeszłości polityka wróciły w ogniu kampanii wyborczej, matka staje w obronie syna. W szczerym wywiadzie na antenie TVN tłumaczyła, że Robert podczas jednej z domowych awantur opowiedział się po stronie ojca i popchnął ją. Wybaczyła mu to jednak, ponieważ jej syn i pozostałe dzieci były ofiarami przemocy ze strony ojca, a jednocześnie konfliktu między rodzicami.

Przy okazji polityk wyznał, że jego relacje z matką w tamtych latach nie była łatwe. W tym samym czasie, kiedy trwał koszmar w jego domu, rodzice dowiedzieli się, że syn jest gejem. Przez to sytuacja była jeszcze trudniejsza. Biedroń nie miał wsparcia ze strony matki, wręcz przeciwnie - początkowo nie zaakceptowała ona jego homoseksualnej orientacji.

– Kiedy moja mama dowiedziała się, że jestem gejem, jej się świat załamał. W latach 90-tych nie było łatwo mieć syna, który ma odwagę iść pod prąd. Mama dostawała, listy, że powinna mnie utopić w jeziorze. Bała się, że umrę na AIDS lub zestarzeję się w samotności, bo jako gej nigdy nie zbuduję trwałego związku – ujawnił lider Wiosny.


 

Przyznał, że przez koszmary z przeszłości nie utrzymuje kontaktów z bratem.

- Mój najmłodszy brat jest alkoholikiem i narkomanem. Nie utrzymujemy z nim kontaktu. Tak jest, jak się jest synem alkoholika. Ja nigdy nie odwiedziłem grobu mojego ojca, nie wiem, jak wygląda. Taka miałem traumę, po tym, co się wydarzyło. My z mamą leczymy te rany od lat – wyznał szczerze lider Wiosny.