Maia Sandu – liderka, która stawia na Europę
Maia Sandu to odważna polityczka, która od 2020 roku stoi na czele Mołdawii. Jej prezydentura to nieustanna walka o wyrwanie kraju z wpływów Rosji i skierowanie go w stronę Unii Europejskiej. Jej wywołują sprzeciw na Kremlu, ale zdobywają uznanie w Europie. To właśnie te działania wzbudziły podziw Tuska, który doskonale rozumie wyzwania związane z polityką wschodnią.
Mołdawia kontra Rosja – co się dzieje?
Od momentu, gdy Sandu objęła władzę, Moskwa bacznie obserwuje każdy jej ruch. Jej proeuropejska postawa budzi wściekłość Kremla, który traktuje Mołdawię jako swoją strefę wpływów. Prezydent Mołdawii konsekwentnie prowadzi swój kraj w stronę Zachodu, nie oglądając się na rosyjskie groźby. Właśnie za to Tusk, jako premier Polski, publicznie ją chwali. Jego tweet to wyraz poparcia dla liderki, która nie boi się trudnych decyzji.
Donald Tusk, w swoim charakterystycznym stylu, nie owija w bawełnę. Jego pełen emocji tweet wyraźnie opowiada się po stronie Sandu i jej polityki: „Rozgniewać Moskwę, zaimponować Europie, uratować swój kraj po raz kolejny – taka właśnie jest Maia Sandu. Wielka przywódczyni i odważny naród” – napisał premier Polski. To słowa, które mają potężne znaczenie, szczególnie teraz, kiedy relacje na linii Mołdawia-Rosja stają się coraz bardziej napięte. Nie jest przypadkiem to, że premier Polski użył właśnie takiego języka. Opisanie Sandu jako przywódczyni, która „rozgniewała Moskwę”, nie tylko pokazuje, po której stronie stoi Polska, ale również odzwierciedla narastającą walkę o przyszłość Mołdawii. Kreml od lat nie może pogodzić się z tym, że kolejne kraje postradzieckie wybierają Europę, a Sandu stała się twarzą tej walki o suwerenność.
Dla Mołdawii ten tweet może być symbolicznym wsparciem ze strony Polski i Tuska, który doskonale rozumie złożoność relacji z Rosją. Maia Sandu, mimo ogromnych trudności, wciąż konsekwentnie dąży do swojego celu, jakim jest przyszłość w Unii Europejskiej. Dla Kremla to nie tylko dyplomatyczne wyzwanie, ale wręcz egzystencjalny problem – Moskwa nie może pozwolić, by Mołdawia poszła tą samą drogą, co inne kraje Europy Wschodniej.
Poniżej galeria zdjęć z wizyty Tuska w Czechach