W wyborach 2020 ojciec Tadeusz Rydzyk zdecydowanie wsparł Andrzeja Dudę. Jak pisała "Gazeta Wyborcza", miał nawet sugerować innym prawicowym kandydatom wycofanie się z udziału w wyścigu wyborczym. - Jeżeli ktoś będzie miał 5 proc., nawet 9, 12 nawet gdyby miał, ale może i 1 proc. – trzeba te wszystkie procenty pozbierać i wybrać jak najlepiej - wskazał Rydzyk (WIĘCEJ O TYM PRZECZYTASZ TUTAJ). Taką postawą mocno zawiedziony musiał być inny kandydat w wyborach 2020 - Mirosław Piotrowski, który przez wiele lat uchodził za człowieka Rydzyka. Jakiś czas temu jednak doszło do końca współpracy pomiędzy zakonnikiem a politykiem. Piotrowski stracił bowiem miejsce na antenie Radia Maryja i telewizji Trwam! (CZYTAJ O TYM TUTAJ)
ZOBACZ TAKŻE: Wybory 2020. Tusk NA CHŁODNO analizuje. To nie każdemu się spodoba
Po paru miesiącach widać, że zagranie Rydzyka to był mistrzowski ruch. Z badania exit poll przeprowadzonego po wyborach 2020 dla telewizji TVN, TVP i Polsatu wynika bowiem, że Mirosław Piotrowski w pierwszej turze zajął ostatnie miejsce. Zakonnik po raz kolejny pokazał, że ma politycznego nosa.
ZOBACZ RELACJĘ NA ŻYWO Z WYBORÓW 2020. KLIKNIJ TUTAJ