zacharski operacja reichswehra

i

Autor: archiwum se.pl

Mirosław Skowron: Marian Zacharski - "Operacja Reichswehra, kulisty wywiadu II RP", recenzja

2013-10-27 18:03

Gen. Marian Zacharski zajął się wieloma elementami historii Polski międzywojennej z zapałem, jaki miało niewielu przed nim. W książce "Operacja Reichswehra, kulisy wywiadu II RP" prezentuje to, co udało mu się znaleźć na temat walki wywiadów Polski i Niemiec. Walki, która obfitowała w sensacje, skandale i bohaterskie postawy. Ale także w nieudaczników, karierowiczów i zdrajców, którzy potrafili położyć wszystko to, co udało się osiągnąć tym pierwszym.

W jednej ze swoich wcześniejszych książek Zacharski prezentował już postać rotmistrza Jerzego Sosnowskiego - jednej z najciekawszych postaci II RP i najskuteczniejszego szpiega w historii Polski. Z tej książki dowiemy się więcej nie tylko o jego dziejach i działalności, ale także o tym, dlaczego jego praca została zmarnowana i dlaczego zmarnowana być... musiała. Książka obnaża w dużym stopniu to, że międzywojenne służby zostawiły po sobie wiele legend, które niestety mocno mijały się z prawdą. Ich skuteczność była mocno ograniczona przez przełożonych i polityków, którzy woleli rozgrywać własne gierki.
Na potwierdzenie swoich słów Zacharski przytacza dokumenty z niemieckich archiwów, a wiele tez powielanych w polskich książkach prostuje. W przypadku wywiadu okazuje się, że jego skuteczność była ograniczona głównie do osiągnięć wspomnianego rtm. Sosnowskiego i Enigmy. Enigmy, prace nad którą Zacharski też mocno odbrązawia, niczego nie ujmując geniuszowi Mariana Rejewskiego (a nawet go podkreślając).
Polacy mogli zapoznać się z niektórymi postaciami i historiami z tej książki w niezłym serialu TVP „Pogranicze w ogniu”. Tym razem mogą się przekonać, jak to wyglądało naprawdę.
Mam hopla na punkcie Polski międzywojennej, traktuję piszących o niej dość wybrednie. Przyznam jednak, że stawiam gen. Zacharskiego w rzędzie jednych z najciekawszych autorów piszących o tych czasach. Choćby dlatego, że jako jeden z niewielu zadaje sobie trud dotarcia do materiałów, do których inni dotrzeć nie zdołali, albo najzwyczajniej w świecie im się nie chciało.  Nie popełnia też podstawowego grzechu jakim są obarczone książki wielu tzw. zawodowych historyków, którzy tym okresem się zajmowali – nie powiela cudzych błędów wynikającego z cytowania książek poprzedników. Co więcej, opierając się na dokumentach wiele rzeczy opisanych przez poprzedników prostuje.

Marian Zacharski - "Operacja Reichswehra, kulisty wywiadu II RP", Zysk i s-ka, 2013

MS