SEJM PO URLOPIE.

i

Autor: Artur Hojny

Minuta ciszy dla Piotra Szczęsnego w Sejmie. Postawa Pawłowicz OBURZYŁA opozycję

2017-11-08 15:49

Na środowym posiedzeniu Sejmu Marek Sowa z Nowoczesnej zaapelował, aby minutą ciszy uczcić pamięć Piotra Szczęsnego, który podpalił się w centrum Warszawy, chcąc wyrazić swój protest przeciwko działaniom Prawa i Sprawiedliwości". Jako jedyna zdecydowała się nie wstać z miejsca Krystyna Pawłowicz. Dodatkowo według posłów opozycji ze strony ław, w których siedzą posłowie PiS dochodziły bardzo niestosowne komentarze.

Jak argumentował swoją prośbę o minutę ciszy Sowa: - Zdaję sobie sprawę, że możemy się różnić w ocenie tego zdarzenia, ale mam głębokie przekonanie, że ten wyjątkowy akt desperacji człowieka był motywowany miłością do ojczyzny i troską o jej los. Zostawił nam manifest, który dla każdego z nas powinien być powodem do refleksji.Niech ta tragedia będzie dla nas ostrzeżeniem, a chwila ciszy oddaniem szacunku człowiekowi, który poświęcił życie z miłości do Polski. Uczcijmy i my minutą ciszy pamięć zwykłego, szarego człowieka. Wyglądało to następująco:

 

 

Ostatecznie posłowie wstali, by oddać hołd zmarłemu. Jako jedyna wyłamać się miała posłanka PiS Krystyna Pawłowicz, mimo, że na powstanie zdecydowali się wszyscy jej partyjni koledzy:

 

 

Co więcej, posłowie PO wskazywali na inne, niegodne zachowania parlamentarzystów reprezentujących PiS:

 

 

 

 

Dodajmy, że pogrzeb zmarłego Piotra Szczęsnego odbędzie się 14 listopada w na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie o godzinie 12. Rodzina apeluje o uszanowanie żałoby, nieskładanie kondolencji i pożegnanie zmarłego w ciszy.

Zobacz także: Człowiek podpalił się przed sądem. ŻENUJĄCY wpis Biedronia [KOMENTARZE INTERNAUTÓW]

Przeczytaj również: Córka jest dumna, że jej ojciec spłonął pod PKiN w Warszawie

Polecamy ponadto: MOCNY komentarz Hartmana o podpaleniu się w centrum Warszawy wywołał BURZĘ w sieci

Nasi Partnerzy polecają