- Jesteśmy po rozmowach i mamy bardzo dobre informacje – cieszył się dr Krzysztof Radtke z Zakładu Archeologii Śródziemnomorskiej Polskiej Akademii Nauk w rozmowie z radiem Eska. - Dostaniemy z resortu prawdopodobnie co najmniej 250 tysięcy złotych, co pozwoli nam spokojnie i bezpiecznie lecieć do Egiptu i realizować nasze plany. Po stronie ministerstwa jest dobra wola i liczymy na to, że nie będzie to jednorazowe wsparcie.
Znajdujący się na terenie starożytnej nekropolii w Sakkarze koło Kairu grobowiec faraona Szepseskafa nie został nigdy szczegółowo zbadany. Być może dlatego narosło wokół niego wiele mitów i teorii. Polscy archeolodzy przyjrzą się szczegółowo kamieniom, z których zbudowany został grób, wezmą pod lupę starożytną ceramikę, ale też pozostałości szczątków roślinnych i zwierzęcych, które prawdopodobnie związane były z kultem pośmiertnym.
- Dzięki tym badaniom możemy przyczynić się do zrozumienia i poznania jednej z najstarszych i najważniejszych cywilizacji świata, która leży także u podstaw naszej, europejskiej świadomości – dodaje profesor Teodozja Rzeuska, kierownik polsko-egipskiej misji.
- Spotkało nas szczególne wyróżnienie, bo chęć na przeprowadzenie tam badań miało wiele międzynarodowych misji, a to jednak nam przypadła realizacja tego projektu – dodaje dr Radtke. Misję Archeologiczną PAN wspiera Omenaa Mensah i Rafał Brzoska oraz Omenaa Art Foundation.