Minister Żurek o Ziobrze: "Robi z siebie ofiarę i strzela sobie w kolano"

"Zbigniew Ziobro próbuje zrobić z siebie ofiarę, ale nikt tego nie kupi" – tak ostre słowa padają z ust ministra sprawiedliwości. Waldemar Żurek w wywiadzie dla Onetu komentuje najnowsze wypowiedzi byłego prokuratora generalnego, który powiązał śledztwo w swojej sprawie z "kryzysem w onkologii". Zdaniem ministra to "brzydkie i nieetyczne" zagranie polityczne.

Ziobro ^ Żurek

i

Autor: Artur Hojny/Super Express & Rafał Guz/PAP/ PAP
Polityka SE Google News
  • Minister Żurek krytykuje Zbigniewa Ziobrę za próbę odwrócenia uwagi od problemów prawnych, używając argumentu o chorobie i "igrzyskach Tuska", co ocenia jako nieetyczne i "strzelanie sobie w kolano".
  • Żurek zarzuca Ziobrze hipokryzję: chętnie oskarża innych, ale unika stawienia się, gdy sam jest wzywany, co "wygląda na próbę oszukiwania ludzi".
  • Minister stanowczo potępia sojusz Ziobry z Viktorem Orbanem, nazywając go "antypolskim" i porównując Orbana do "przyjaciela Putina" oraz "największego szkodnika w Unii".
  • Żurek sugeruje, że działania Ziobry i jego otoczenia wynikają z paniki przed rozliczeniami, a szukanie wsparcia u "ludzi Putina" jest zagrożeniem dla Polski

Jak Zbigniew Ziobro wykorzystuje chorobę do obrony?

Po tym, jak Sejm odebrał mu immunitet, Zbigniew Ziobro ponownie zabrał głos, tym razem uderzając w rząd i sugerując, że polowanie na niego ma na celu przykrycie problemów w służbie zdrowia. "Tusk celowo urządził igrzyska bezprawia z polowaniem na mnie, aby medialnie wyciszyć kryzys onkologii" — stwierdził polityk, powołując się na własną chorobę nowotworową. Na te słowa ostro zareagował obecny minister sprawiedliwości Waldemar Żurek.

- Bryluje u boku Orbana, a teraz takie słowa? To jest nieudolna próba obrony, przez wykorzystywanie własnej choroby. Brzydkie i nieetyczne — mówi Onetowi minister. Podkreśla, że takie zachowanie jest niesprawiedliwe wobec innych pacjentów. - Znam zarówno osoby leczone onkologicznie, które nie mają dostępu do kliniki w Brukseli, jak i takie, które pokonały raka. Oni swoją chorobą nie epatują- dodaje.

Zdaniem ministra postawa byłego szefa resortu sprawiedliwości to wyłącznie taktyka. "Pan Ziobro próbuje z siebie zrobić ofiarę, ale strzela w kolano" – podkreślił Waldemar Żurek w rozmowie z Onetem. Zauważył przy tym, że Ziobro jest aktywny na konferencjach i zagranicznych spotkaniach, a unika stawiennictwa przed organami ścigania.

Dlaczego spotkanie Ziobry z Orbanem jest antypolskie?

Minister Żurek w wywiadzie dla Onetu zwrócił szczególną uwagę na niedawne spotkanie Zbigniewa Ziobry z Viktorem Orbanem na Węgrzech. Określił to wydarzenie jako "paskudną sprawę", wskazując na bliskie relacje węgierskiego premiera z Władimirem Putinem. — Mamy oto człowieka, który rozsadza UE od środka, jest przyjacielem Putina i zbudował na Węgrzech system oligarchiczny. I z takim człowiekiem, największym szkodnikiem w Unii, Ziobro robi sobie teraz zdjęcia — przekonuje minister.

W jego ocenie takie działania w czasie trwającej wojny na Ukrainie są niedopuszczalne i szkodliwe dla Polski. Zdaniem ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, "szukanie wsparcia u ludzi Putina jest antypolskie". Żurek posunął się nawet do mocnego porównania, stwierdzając: "To tak, jakby po te uściski szedł niemal do Putina. Viktor i Wołodia to przecież najbliżsi przyjaciele". Według niego takie gesty łamią dotychczasową zasadę jedności polskiej polityki zagranicznej, niezależnie od wewnętrznych sporów.

Czy w obozie Ziobry panuje panika przed rozliczeniami?

Według ministra Żurka, kontrowersyjne działania Zbigniewa Ziobry i jego otoczenia wynikają z paniki przed odpowiedzialnością karną. — Czują strach i słusznie, bo prokuraturze należą się podziękowania i podziw, że mimo całego hejtu, który na nich spada, mimo gróźb, są w stanie solidnie, uczciwie pracować — mówi. W tym kontekście przywołuje również sprawę byłego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś, a był promowany przez Łukasza Piebiaka, niegdyś bliskiego współpracownika Ziobry.

Minister ironicznie zasugerował, że być może "Piebiak i Szmydt uruchomią jeszcze ten kanał białoruski, żeby ekipa Ziobry miała się gdzie ewakuować". Na koniec rozmowy z Onetem Waldemar Żurek użył bardzo mocnego określenia, podsumowując zagrożenie, jakie jego zdaniem stanowi środowisko byłego ministra sprawiedliwości. — To są tacy ludzie. Z tą hydrą musimy walczyć, bo ona jest potwornie niebezpieczna dla naszego kraju — zakończył.

FB: ZIOBRO do WIĘZENIA? Polacy podzielni. To Żurek z Tuskiem będą SIEDZIEĆ! - Komentery Extra
Sonda
Czy Waldemar Żurek powinien pełnić funkcję ministra sprawiedliwości?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki