Z wykształcenia prawnik i doktor nauk ekonomicznych. Od 2009 roku zasiadał w radzie miejskiej Zabrza. W 2011 po raz pierwszy dostał się do Sejmu. Prywatnie Budka jest mężem Katarzyny i ojcem Mai (3l.) W wolnych chwilach przyszły minister lubi biegać, uczestniczy nawet w półmaratonach i maratonach. Młody polityk zdołał zgromadzić też niezły majątek i wieku 37 lat może mówić o sobie jako o milionerze. Jak wynika z jego oświadczenia majątkowego Budka ma dom i działkę warte 1,2 miliona złotych oraz mieszkanie 165 m kw o wartości blisko 600 tys zł.
Borys Budka prowadzi działalność prawniczą w Kancelarii Radcy Prawnego. Z tego tytułu w 2013 roku osiągnął przychód wysokości 186 tys a dochód na poziomie 86 tys złotych. Miesięcznie zarobił na tej fuszce blisko 7,2 tys złotych. Budka dorabiał też na uczelniach. Na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach pracował na etacie za 3,5 tys złotych MIESIĘCZNIE na rękę.
Śmieciówkę miał w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu - dzięki czemu zarobił 23,7 tys złotych. Mniejsze pieniądze zarabiał też wykładając na gliwickiej politechnice - łącznie 615 złotych oraz w Śląskim Centrum Przedsiębiorczości - 1121 złotych w skali roku. Budka zarabiał też oczywiście jako poseł. W 2013 roku dostał 39 tys złotych z tytułu uposażenia oraz dodatkowe 2,5 tys złotych diety co miesiąc. Na biednego nie trafiło.
Zobacz też: Grabarczyk odwołany