Minister Szumowski zapowiedział, że w obliczu powrotów do Polski wielu osób, które mogły mieć kontakt z koronawirusem i postępami zakażeń w Europie, Polska się przygotowuje.
"Szpitale otrzymują dzisiaj wytyczne, jak uzupełnić środki ochrony osobistej" - mówił minister. Zaznaczył, że w Polsce nie ma w tej chwili żadnego potwierdzonego przypadku zarażenia wirusem.
Odniósł się również do rozporządzenia dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie. W poniedziałkowy wieczór poinformowano, że badanie na obecność wirusa w organizmie będzie w szpitalu odpłatne, a jego koszt wynosi 500 zł. Minister powiedział, że "nie godzi się" na komercyjne badania. Szumowski wyjaśnił, że badania są odpłatne dla osób chcących profilaktycznie sprawdzić czy nie są zarażone. Dla potencjalnych chorych - osób mających objawy zakażenia lub już zarażonych - badanie ma być bezpłatne.
Minister zaapelował również, by "nie przychodzić na oddziały zakaźne w sposób profilaktyczny" co mogłoby owocować zatkaniem drożności systemu. Zapowiedział również, że wykonując decyzję premiera i i rady ministrów wysłał list do unijnej komisarz zdrowia z apelem o pilną konferencję unijnych ministrów w sprawie postępów wirusa na kontynencie.