Leszek Miller

i

Autor: Tomasz Radzik/Super Express

Leszek Miller chce się otrząsnąć po tragedii. Planuje adopcję

2022-02-02 15:35

Czas żałoby i zadumy nastał w domu Leszka Millera (76 l.). We wtorek, 1 lutego rano odeszła jego ukochana suczka Lola. Piękna jorczka była towarzyszką byłego premiera przez ostatnie 16 lat. - Suczkę podarowała mi wnuczka z okazji 60. urodzin. Lola była wtedy maleńkim szczeniaczkiem - wspomina w rozmowie z "Super Expressem" poseł do Parlamentu Europejskiego i miłośnik czworonogów. Co były premier planuje zrobić dalej?

Był wtorek rano, gdy przestało bić serduszko 16-letniej Loli. - "Kochający i kochany członek rodziny. Śpij pieseczku, śpij", napisał wczoraj premier w równie krótkiej, co emocjonalnej notce na Twitterze. Ponad dobę od złej nowiny premier Polski w latach 2001-2004 zechciał podzielić się swoimi wspomnieniami dla "Super Expressu". - W młodości, gdy była malutkim pieskiem, to bardzo nie lubiła kotów i musiałem jej nieraz szukać. Jak tylko zobaczyła kota, to potrafiła pokonać różne przegrody, płoty i biegła za kotem do utraty tchu - przywołuje wspomnienia premier Miller. - Albo jak kot uciekł na drzewo, to Lola stała pod tym drzewem i próbowała też wejść, a z takim zacięciem! Ale potem jej przeszło i nie zwracała na nie uwagi. Wolała cupnąć sobie na kanapie i poleżeć... Wyjątkiem było, jak wracałem z Brukseli do domu, to odbywał się taniec radościdopowiada szybko Miller. 

CZYTAJ>>>Tak mieszka Jerzy Owsiak. Szef WOŚP ma luksusowe mieszkanie. Ależ wnętrza! [ZDJĘCIA]

Pieski Leszka Millera

i

Autor: LESZEK MILLER/ ARCHIWUM PRYWATNE Lola była oczkiem w głowie premiera przez całe 16 lat...

Czy premier Miller zdecyduje się jeszcze na kolejnego pieska? - Ja uważam, że prawdziwy dom musi mieć cztery łapy i ogon - zdecydowanie odpowiada premier. - W tej chwili mamy kota, którego wnuczka przyniosła, więc mamy kota w domu, natomiast jak się otrząśniemy, bo to bardzo przykre (wciąż mamy tego pieska przed oczyma), to pomyślimy, żeby jakiegoś pieska adoptować ze schroniska - deklaruje pan Miller. To drugi jork, jakiego Leszek Miller stracił w ostatnich latach. 4 lata temu - również w wieku 16 lat - odszedł jork Terry.

W galerii zdjęcia wszystkich piesków byłego premiera Leszka Millera

Sonda
Wolisz psy czy koty?
Express Biedrzyckiej - Leszek Miller: Opozycja gra rolę pożytecznych idiotów