Tak Leszek Miller spędza czas z wnuczką ZOBACZ

i

Autor: Twitter/Leszek Miller

Miller ROZWŚCIECZYŁ środowiska LGBT. Chcą go wysłać na szkolenie

2018-07-23 13:31

Wielka burza po publikacji "Super Expressu"! Leszek Miller zdradził nam ostatnio, ze jego wnuczka nie jest biseksualistką, tylko "normalną, heteroseksualną kobietą". Właśnie ta "normalność" doprowadziła do furii środowiska LGBT i wspierające jej partie i organizacje. Byłemu premierowi oberwało się nawet w jego ukochanym SLD, którego przecież przez wiele lat był przewodniczącym.

Oj, narobił sobie Leszek Miller kłopotów. Wszystko przez jedno niefortunnie wypowiedziane słowo.  "Normalna" sugeruje bowiem, że inne orientacje seksualne są nienormalne. A z takimi sformułowaniami szczególnie mocno walczy współczesna lewica. - Wnuczka Leszka Millera na Instagramie wyznaje, że jest biseksualna. Miller zaprzecza: „Moja wnuczka jest normalną, heteroseksualną dziewczyną”. Za to Leszek Miller nie jest normalnym politykiem lewicy. Człowiek może wyjść z PZPR. Ale PZPR z człowieka najwyraźniej nie zawsze - przywalił z grubej rury prof. Jacek Kochanowski. Jego posta na Twitterze polubił m.in. Robert Biedroń. Nie to jest jednak najgorsze. Miller, będący żywa legendą Sojuszu lewicy Demokratycznej, podpadł swoim partyjnym koleżankom i kolegom.

Wypowiedź premiera Leszka Millera została trochę nadinterpretowana, ponieważ nie powiedział, że inna orientacja seksualna niż heteroseksualna jest nienormalna. Zabrakło jednak z jego strony wrażliwości i świadomości, padło słowo, które samo w sobie jest neutralne, ale w tym konkretnym kontekście, gdy mówimy o orientacjach seksualnych, czy tożsamościach płciowych, niestety jest ryzykowne, wręcz niedopuszczalne

- stwierdziła w rozmowie z portalem Queer.pl Anna Maria Żukowska, rzeczniczka partii. To jednak nie koniec! Żukowska zapowiedziała, że politycy Sojuszu pójdą na szkolenia z języka wrażliwego na różnorodność i równość organizowanego przez Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza. Czy wśród słuchaczy znajdzie się Leszek Miller? - Bardzo bym chciała, będę go do tego namawiała, natomiast by takie szkolenie dało efekt - nic na siłę - powiedziała rzeczniczka SLD.