Willa numer 3 położona w rządowym kompleksie została wybudowana w połowie ubiegłego stulecia. Kiedyś ta mająca ponad 400 metrów kwadratowych rezydencja zachwycała, dziś odstrasza. I zupełnie nie pasuje do zacnego sąsiedztwa pani premier. - Ten budynek jest w fatalnym stanie, stąd remont - tłumaczy nam cel odnowy rzecznik rządu Rafał Bochenek (31 l.). Przywracanie willi dawnego blasku ma zająć według planów ponad 60 dni. W tym czasie odnowione zostaną m.in. dach, taras i schody. Podłogi ma pokryć "wysokiej jakości wykładzina", łazienki zostaną zaś wyłożone gresem. Jednak wedle rzecznika rządu remont za prawie milion jest "minimalny". Bochenek zaznaczył również, że w willi nikt na razie nie zamieszka. - Remont jest przeprowadzany w minimalnym zakresie, tak by budynek mógł być w jakimkolwiek stopniu wykorzystywany do szkoleń czy spotkań. Nikt tam nie będzie mieszkał, na tę chwilę nie ma takich planów - mówi nam.
Zobacz: Stanisławczyk jednak chce być prezesem Polskiego Radia! Czabański GASI jej zapał