Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk kupił piękny dom z basenem. Miejska opozycja komentuje
Transakcja, którą ujawniliśmy w piątkowym (7.10) „Super Expressie” wśród wielu wzbudziła ogromne wątpliwości. Oto bowiem prezydent Jacek Sutryk, za ponad 1,5 miliona złotych, kupił dom z basenem na Sępolnie – eleganckim, zabytkowym osiedlu we Wrocławiu. Pojawiły się opinie, że cena mogła być promocyjna. Kontrowersje wzbudził też fakt, że nieruchomość kupił od biznesmena Andrzeja Ruski. To szef Sparty Wrocław, żużlowego klubu, który jest hojnie dotowany przez Ratusz. Odkąd Sutryk został prezydentem, Sparta dostała ok. 15 milionów złotych. I choć panowie dobrze się znają, to prezydent zapewnia, że ofertę na sprzedaż domu znalazł w internecie. - To wszystko powinno wyjaśnić Centralne Biuro Antykorupcyjne – mówi Andrzej Kilianek, polityk PiS. - Musimy mieć sto procent pewności, że nie doszło do żadnych nadużyć. W interesie Sutryka jest najszybciej rozwiać wszelkie wątpliwości – tłumaczy. Podobnego zdania jest też Bohdan Stawiski, polityk Bezpartyjnych Samorządowców. - Niedawno Sutryk obrażał niepełnosprawnego mieszkańca, jego przyboczni szukają potajemnie pracy u konkurencji, a teraz wyszła sprawa domu. Prezydent jest na politycznym zakręcie i żeby nie wypaść z toru, musi szybko wyjaśnić wszelkie wątpliwości z nim związane – mówi Stawiski.
O Sutryku niechętnie zaś mówią politycy Platformy Obywatelskiej, choć nieoficjalnie przyznają, że prezydent Wrocławia staje się dla ich ugrupowania coraz większym obciążeniem wizerunkowym.
NIŻEJ W GALERII ZDJĘĆ ZOBACZYSZ, JAK WYLĄDA POSIADŁOŚĆ KUPIONA PRZEZ PREZYDNETA JACKA SUTRYKA