TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY

i

Autor: Paweł Dąbrowski POSIEDZENIE TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO

Michał Szułdrzyński komentuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego: To nie jest koniec sporu

2015-12-09 22:30

Smutne jest w tym wszystkim to, że ustawa, którą zajmował się dziś Trybunał Konstytucyjny, jest pierwszą ustawą Sejmu nowej kadencji, która do niego trafiła...

Smutne jest w tym wszystkim to, że ustawa, którą zajmował się dziś Trybunał Konstytucyjny, jest pierwszą ustawą Sejmu nowej kadencji, która do niego trafiła. I już ta pierwsza okazuje się niezgodna z Konstytucją RP. To źle wróży na przyszłość. Najważniejsze pytanie brzmi tak: czy Prawo i Sprawiedliwość oraz Jarosław Kaczyński dostosują się do tego wyroku? Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że poprzedni wyrok Trybunału go nie dotyczy. Tym razem jest inaczej. PiS chciał skrócić obecną kadencję prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Jak zareaguje na ten wyrok? Czy uzna to za wyrok Trybunału, czy zacznie go podważać? Co więcej, niezależnie od tego wyroku to nie jest wcale koniec sporu. Nadal nie wiemy, którzy z sędziów są prawidłowo wybrani, a którzy nie. Prezydent już zaprzysiągł tych trzech dodatkowych sędziów. I co z tymi niezaprzysiężonymi sędziami wybranymi przez Platformę? Co do kadencji prezesa Trybunału, TK uznał przed laty w odniesieniu do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, że nie należało skracać tej kadencji, ale skoro już to się stało, to orzekał na przyszłość, że nie wolno tego zrobić. Decyzji cofnąć już nie mógł. Teraz sytuacja jest trochę podobna. Wszystkie decyzje powinny wchodzić od nowej, pełnej kadencji. W tej nowelizacji PiS proponował jednak, by od wejścia w życie ustawy z miejsca zaczynały się nowe kadencje.

ZOBACZ: Jacek Żakowski komentuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego: Duda odtworzył WRON