Michał Kamiński dla "SE": Czuję się źle
Michał Kamiński przekazał w mediach społecznościowych niepokojące informacje. – Przez ostatnie dwa tygodnie czułem się coraz gorzej. Okazało się że mam problemy, które trzeba rozwiązywać zabiegowo – napisał w mediach społecznościowych, a wpis opatrzył zdjęciem ze szpitala. Jak dowiedział się "Super Express", wicemarszałek Senatu po zabiegu jest w słabej formie. – Czuję się źle. I bardzo dziękuję za mnóstwo objawów sympatii. Jestem dość słaby, żeby rozmawiać – napisał do nas Michał Kamiński. Wicemarszałek Senatu nie cieszy się dobrym zdrowiem. W 2016 r. u Kamińskiego zdiagnozowano cukrzycę. Polityk ważył już nawet 140 kg, ale dzięki diecie i treningom zrzucił ponad 50 kg. – Pływam, ale też jeżdżę sporo na rowerze i udaje mi się w miarę trzymać poziom cukru we krwi – mówił na łamach „Super Expressu”.
Nie przegap: Michał Kamiński trafił do szpitala! Trzy kroplówki na raz. Senator nie przypomina siebie!
W nasze galerii zobaczysz, jaki prezent wybrał Michał Kamiński dla żony
Słowa wsparcia od senatorów Jackowskiego i Libickiego
Do Michała Kamińskiego płyną ciepłe słowa z różnych stron sceny politycznej. – Bardzo wspieram pana marszałka Kamińskiego. Życzę mu jak najszybszego powrotu do zdrowia i mam nadzieję, że stanie się to bardzo szybko – mówi nam senator PiS Jan Maria Jackowski (63 l.). – Dziś mija akurat 32 rocznica od kiedy znam marszałka Kamińskiego. Poznaliśmy się na zjeździe założycielskim Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego 28 października 1989 r. Życzę mu wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zdrowia, jako mojemu wieloletniemu koledze na różnych etapach mojej politycznej drogi. Życzę marszałkowi Kamińskiemu, żeby jak najszybciej wrócił do swoich obowiązków senackich, powrócił do rodziny. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy – podkreśla senator PSL Jan Filip Libicki (50 l.), klubowy kolega Kamińskiego.