Michał Kamiński jedynką PO w Lublinie! A tak kiedyś krytykował Platformę...

2014-03-13 20:31

Miał odejść z polityki, tymczasem... Michał Kamiński ma być "jedynką" Platformy Obywatelskiej w wyborach do europarlamentu w Lublinie! W poprzednich wyborach do PE startował z list PiS. Co mówił wcześniej o PO i Donaldzie Tusku?

- Premier, który w ubiegłym roku zwiedził Machu Picchu, a w czasie kryzysu hulał na nartach, jest ostatnią osobą, która miałaby prawo upominać pracującego i pracowitego prezydenta - mówił w 2009 roku obecny kandydat PO do europarlamentu.

Michał Kamiński był wówczas ministrem w Kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego. I nieźle dawał popalić obecnym partyjnym towarzyszom. Np.

- Kieszonkowi politycy PO mogą na razie dokonywać tylko takich kieszonkowych zamachów stanu, że zabierają prezydentowi samolot, by nie poleciał - tak mówił w 2008 roku, kiedy rządzący nie chcieli użyczyć prezydentowi samolotu na przelot do Brukseli.

Ale i politycy PO nie specjalnie przepadali za Kamińskim.

 

To człowiek inteligentny, ale cyniczny, nastawiony na robienie kariery. Kamiński na pewno w żaden sposób nie zaatakuje Kościoła. Innych ideologii, którym by hołdował, u niego nie widzę. No oczywiście oprócz tej: ciągłego podlizywania się braciom Kaczyńskim.
Autor: Stefan Niesiołowski
Źródło: „Polska”, 20 lipca 2009

 

- To człowiek inteligentny, ale cyniczny, nastawiony na robienie kariery. Kamiński na pewno w żaden sposób nie zaatakuje Kościoła. Innych ideologii, którym by hołdował, u niego nie widzę. No oczywiście oprócz tej: ciągłego podlizywania się braciom Kaczyńskim - mówił o nim Stefan Niesiołowski.

A Kamiński nie był dłużny:

- Pan jest dziobakiem polskiej sceny politycznej. Pan ciągle dziobie - mówił do Niesiołowskiego.

Teraz mówi się, że Kamiński - jako ojciec sukcesów PiS i znawca kampanii wyborczych - ma być współodpowiedzialny za kampanię do europarlamentu. Może więc być tak, że Niesiołowski będzie musiał mówić to, co mu Kamiński napisze...

(cytaty za Wikipedią)