Mentzne pokazał twarz, po tym, jak miał zostać spryskany gazem! Musieli pomóc medycy

i

Autor: TT/Sławomir Mentzen

protest rolników

Mentzen pokazał twarz, po tym, jak miał zostać spryskany gazem! Musieli pomóc medycy

2024-03-06 19:38

Protest rolników, który odbył się w Warszawie 6 marca, zdecydowanie różnił się od poprzedniego. Tym razem nie było już tak spokojnie, a w ruch poszła kostka burkowa i petardy. Doszło do zamieszek z policją i zatrzymań protestujących. Do zebranych przed Sejmem rolników wyszli niektórzy posłowie, wśród nich Sławomir Mentzen. Jak mówił, został potraktowany gazem! - Tak wyglądałem zanim gaz zaczął działać, obecnie wyglądam tak, że wolałbym się nie pokazywać - napisał w mediach społecznościowych i pokazał zdjęcie.

Do stolicy zjechali rolnicy z całej Polski. W środę 6 marca rolnicy zorganizowali po raz kolejny wielki strajk. Czego chcą? Protestują przeciwko "Zielonemu Ładowi" oraz przeciwko wwożeniu ukraińskich produktów na teren Polski. Rolnicy, którzy pojawili się w Warszawie zgromadzili się przed KPRM a także przed Sejmem. To właśnie tam doszło do dantejskich scen! Uczestnicy protestu wdali się w awanturę z policją - w ruch poszły pałki, kostka brukowa i gaz pieprzowy, a sieci zalały zdjęcia i nagrania pokazujące starcia z policją. 

Poseł Sławomir Mentzen pokazał zaś swoje zdjęcie, na którym widać jego opryskaną twarz. Poseł napisał, że to efekt użycia gazu: Stałem pod Sejmem pomiędzy policją a rolnikami. W pewnym momencie policja potraktowała nas gazem i zaatakowała. Rolnicy w tym miejscu byli zupełnie spokojni, po prostu stali za mną. Interwencja policji nie wyglądała na uzasadnioną, wręcz przeciwnie, wyglądała na próbę eskalowania sytuacji - zrelacjonował. Jak dodał: - Wraca stara, dobra, uśmiechnięta Polska z czasów rozbijania Marszu Niepodległości przez służby Donalda Tuska.

Mentzne przekazał też, że musiał skorzystać z pomocy medyków: -Tak wyglądałem zanim gaz zaczął działać, obecnie wyglądam tak, że wolałbym się nie pokazywać. Na szczęście ratownicy medyczni w Sejmie udzielili mi pomocy, za którą bardzo dziękuję. 

Potem w Sejmie na mównicy poseł znów zabrał głos na temat zajścia: - Policja w nas wbiegła, nie była prowokowana, nagle uderzyła w nas gazem. Przypomina mi to najgorsze czasy pierwszych rządów PO, kiedy policyjni prowokatorzy rozbijali Marsze Niepodległości i bili ludzi. Jak tak ma wyglądać uśmiechnięta Polska, to nie chce wiedzieć, co będzie za kilka lat. Mam dosyć uśmiechniętej Polski. Wolę, żeby parlamentarzyści płakali nad Konstytucją, niż od gazu pieprzowego psikniętego im w oczy —

CZYTAJ: Wstrząsające nagrania z protestu rolników. Doszło do starcia z policją! ZAPIS RELACJI

Wielki strajk rolników w Warszawie