W słynnym filmie dokumentalnym „Nocna zmiana” z 1992 roku Waldemar Pawlak (64 l.), jako świeżo upieczony premier, wypytywał prezydenta Lecha Wałęsę (80 l.), czy może już „czyścić sobie UOP”. Przez 30 lat wiele się zmieniło, nie ma już nawet Urzędu Ochrony Państwa, ale tak samo jak wtedy nowa władza od służb zaczyna swoje porządki. Już kilka godzin po zaprzysiężeniu w Pałacu Prezydenckim odbyło się posiedzenie Kolegium do spraw Służb Specjalnych. Zaakceptowane zostały wnioski premiera dotyczące dymisji szefów ABW, AW, CBA, SKW i SWW. Później trafiły do sejmowej komisji ds. służb specjalnych, a ta wydała pozytywne opinie. - To przecież oczy i uszy państwa. To rzeczy konieczne tu i teraz, jak najszybciej. Nie możemy pozwolić sobie na to, żeby państwo nie działało – mówi nam Cezary Tomczyk. Szybkie działania w tym obszarze tłumaczył Krzysztof Gawkowski (43 l.) w TVN24. - Nie ufam obecnej władzy, że nie zostawiła tam różnego rodzaju podsłuchów – twierdzi wicepremier i minister cyfryzacji. W poszczególnych resortach przeprowadzone będą audyty. - Jest możliwość delegowania pracowników z innych resortów, ale też z z NIK, żeby objęli funkcje głównych audytorów – wyjaśnia nam Tomczyk.
Szybko powinno też zmienić się kierownictwo największych państwowych spółek. Na prezesa Orlenu typowany jest Robert Soszyński, był wiceprezydent Warszawy, na czele PGE może stanąć Krzysztof Zamasz. Z zarządu wspomnianego już Orlenu, minister aktywów Borys Budka odwołał Janinę Gos, blisko związaną z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Równolegle nowa władza zajmie się publicznymi mediami. Tu głównym rozgrywającym jest Bartłomiej Sienkiewicz, minister kultury. Branżowe portale piszą już nie tylko o obsadzie kierowniczych stanowisk, ale nawet o prowadzących poszczególnych programów. Dziennikarze TVN i Polsatu mają otrzymywać propozycje przejścia do TVP. W jej nowym kierownictwie mają się znaleźć między innymi Grzegorz Sajór, Tomasz Sygut. - Nowy rząd będzie potrzebował jakichś symbolicznych, efektownych działań. Idealne do tego są właśnie media publiczne – mówi politolog dr Sławomir Sowiński. Ostro plany i działania koalicji komentuje Rafał Bochenek (37 l.). - Mają dwa cele: odciąć społeczeństwo od informacji i zapewnić sobie bezkarność stąd plany Tuska likwidacji CBA i innych zmian w służbach, które de facto spowodują wybicie im zębów i zabranie narzędzi umożliwiających realne działanie – mówi rzecznik PiS.
W galerii poniżej zobaczycie, jak mieszka Donald Tusk: