Mateusz Morawiecki widzi szansę w odbudowie pozycji Polski na świecie
- Rosja jest przerażona współpracą Polski i Ukrainy; stoimy przed ogromnymi zagrożeniami, ale także niebywałymi szansami, które mogą tworzyć bardzo pozytywne perspektywy dla Polski na kolejne dziesięciolecia - powiedział premier Mateusz Morawiecki we wtorek podczas dorocznej Narady Ambasadorów RP w Warszawie. Podkreślił też, że przed naszym krajem "ogromne zagrożenia, ale także przed niebywałe szanse, które mogą tworzyć bardzo pozytywne perspektywy dla Polski na kolejne dziesięciolecia". Jego zdaniem Polska tylko zyskała na pomocy Ukrainie w czasie wojny, budując "potężny kapitał polityczny, potężny kapitał moralny". Zadeklarował, że "głównym ambasadorem Ukrainy" jest Polska. Morawiecki wskazał, że rodzi się "nowa Ukraina", ale także koncepcja Międzymorza "z Litwą, oby kiedyś wolną Białorusią, Ukrainą i Polską, krajami bałtyckimi, Rumunią". "Koncepcja, która jest w stanie wytworzyć pewną przestrzeń geostrategiczną, regionalną o bardzo wysokim współczynniku wspólnych interesów" - dodał. "Warto na nią pracować, bo to jest ten pozytywny scenariusz, który widzę i w który wierzę" - zaznaczył Morawiecki.