Posiedzenie Sejmu rozpoczęło się o godz. 10 we wtorek, 16 listopada. Marszałek Sejmu poinformowała na początku, że wszyscy posłowie otrzymali SMSy informujące o nakazie noszenia maseczek podczas posiedzenia z uwagi na wzrastającą liczbę zakażeń koronawirusem. Powołała się też na art. 175 pkt 5 regulaminu Sejmu, zgodnie z którym marszałek może wykluczyć z posiedzenia posłów, którzy utrudniają prowadzenie obrad.
Mimo tego, posłowie Konfederacji nie mieli założonych maseczek. Marszałek Witek kilkukrotnie zwracała się do nich, żeby założyli maseczki, podkreślając, że utrudniają prowadzenie obrad. Poinformowała też, że posłowie Konfederacji Artur Dziambor i Dobromir Sośnierz posiadają zwolnienia lekarskie umożliwiające im przebywanie na sali plenarnej bez maseczki.
Beata Szydło? czy Elżbieta Witek? Kogo wybierze Prezes? ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.
Nie wszyscy jednak posłuchali apeli marszałek Sejmu. Dlatego Elżbieta Witek zwróciła się do czterech posłów - Jakuba Kuleszy, Grzegorza Brauna, Krystiana Kamińskiego i Konrada Berkowicza, których wykluczyła z udziału w posiedzeniu oraz poprosiła o opuszczenie sali. Następnie dodała, że Krystian Kamiński również posiada zwolnienie lekarskie, w związku z czym może pozostać na sali. Trzej posłowie opuścili salę plenarną.