Marsz Komitetu Obrony Demokracji w Warszawie rozpoczął się o godzinie 15 pod Trybunałem Konstytucyjnym. Manifestacja przebiegała spokojnie. Policja nie odnotowała żadnych incydentów. Według pierwszych podsumowań w proteście udział wzięło około 12 tysięcy uczestników. Marsz KOD zakończył się pod sceną na ul. Tokarzewskiego-Karaszewicza. W czasie manifestacji głos zabrali m.in. Mateusz Kijowski, Sławomir Broniarz (prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego), Kayah, Adam Michnik.
Mateusz Kijowski na marszu KOD w Warszawie
Podczas swojego przemówienia Mateusz Kijowski podkreślił, że "ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek, to ludzie, Polacy, otwarci, szanujący się, życzliwi, połączeni w jeden naród, skupieni wokół jednego państwa". Lider organizacji zwrócił uwagę na to, że "jedna opcja polityczna zawłaszcza wszystko".
- Zawłaszczają historię - tylko wybranym wolno czcić narodowych bohaterów. Zawłaszczając edukację, zapowiadana reforma ma przywrócić monopol państwa w nauczaniu, ma wytworzyć nowego człowieka - posłusznego, wzmożonego, agresywnego - nowego homo sovieticus - wskazywał.
- (...) na wsparcie państwa mogą liczyć tylko te dzieła, które popierają ideologiczne postulaty partii rządzącej". - Musimy być razem, nie dajmy się podzielić. Chcemy jednej Polski - powiedział.
Ostre słowa Adama Michnika na marszu KOD w Warszawie
Zanim marsz KOD ruszył spod siedziby Trybunału Konstytucyjnego głos zabrał Adam Michnik. Michnik dziękował KOD-owcom za to, że te wartości, które są fundamentem polskiej tożsamości historycznej, polskiego patriotyzmu "mają w was tak wspaniałych obrońców"
- Mateusz Kijowski powtarzał, że KOD nie chce obalać rządu. Jeśli jednak rząd nie będzie przestrzegał konstytucji, to obowiązkiem jest odsunięcie go od władzy. Będzie on odsunięty od władzy drogą demokratycznych wyborów. Nie można się zgodzić na sprowadzanie Polaków do statusu chłopów pańszczyźnianych. Ten rząd szkodzi Polsce - powiedział redaktor naczelny "Gazety Wyborczej".
Sławomir Broniarz na marszu KOD o planowanej reformie edukacji
Głos podczas marszu Komitetu Obrony Demokracji zabrał również Sławomir Broniarz, Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jego zdaniem obecna władza podzieliła nauczycieli. Przekonywał, że gimnazja, krytykowane przez obecną ekipę rządzącą, sprawdzają się, nikt przez 17 lat nie dokonał rzetelnej oceny ich funkcjonowania, a teraz to ulega destrukcji. Zwrócił również uwagę, na nowe rozumienie patriotyzmu.
- Pojawiają się nowe wzorce patriotyzmu, z kijem bejsbolowym biegający po ulicach, tylko na kiju jest mały powstaniec, albo powstańcza kotwica. Pojawia się nowa wersja historii, z którą my, nauczyciele, będziemy musieli się zmierzyć - mówił szef ZNP. - Ja jestem zainteresowany prawdziwą historią, a nie historią by Prawo i Sprawiedliwość - dodał.
ZOBACZ: Beata Szydło w Jachrance zapowiada zmiany w spółkach skarbu państwa
#KOD4PL #onePoland pic.twitter.com/2vX1erRd1b
— KOD International (@Kom_Obr_Dem_Int) 24 września 2016