Marianna Schreiber pisze wiersze
Marianna Schreiber publikuje w internecie coraz bardziej wieloznaczne artykuły. Ostatnio podzieliła się np. swoją poezją. „Chcę móc wejrzeć ci głęboko w oczy, (…) patrzysz na mnie pustym spojrzeniem, a ja przepadam z każdym okamgnieniem” – pisze pani Schreiber. Innym przykładem „poezji cierpiącego serca” żony ministra jest wiersz pt. Chcieć a móc:
„Chciałabym Ci zaufać do granic,
Lecz to wszystko na nic.
Chciałabym widzieć w twych oczach bez reszty-oddanie,
Cóż nam jednak da sztuczne pojednanie.
Tu zaciera się granica między czynem a słowem.
Bo cóż z tego, gdy nie zamienię w czyny tego co ci powiem”.
Marianna Schreiber szczerze o małżeństwie
Zapytaliśmy panią ministrową o to, dlaczego decyduje się na tak intymne wynurzenia, choćby jak to o utracie ciąży:
– To są emocje i wspomnienia. Każdy, kto przeżył to w życiu, trzyma to w sobie. Myślę, że każdy może coś dla siebie wyciągnąć z tej historii. (...) Jak czuje się dziewczyna w takim wieku, bez wsparcia, zakochana do granic możliwości i jednocześnie traci grunt pod nogami. Myślę, że wiele jest takich osób – mówi nam pani Marianna, która rocznikowo miała 22 lata w wieku poronienia.
Czy łatwo przychodzi pisać o tak ciężkich tematach? – Rzeczy, które nie są zamknięte, przez cały czas w człowieku siedzą. Nie wiem, czy to są takie tematy, które da się zamknąć. Jedno to jest wybaczenie, a drugie to kwestia rozmowy o tym, co się wydarzyło – mówi nam tajemniczo pani Marianna. – Teraz jest ciężko – dodaje. Co będzie dalej z małżeństwem? Czas pokaże...
Zobacz też:
>Kim jest Marianna Schreiber? Żona ministra PiS ma dziesiątki prawie NAGICH zdjęć [GALERIA]