Niedawno żona sekretarza stanu w kancelarii premiera postanowiła zaangażować się politycznie i założyć własną partię. Schreiber prężnie działa i szybko przedstawiła założenia programowe Mam Dość 2023 na swojej pierwszej konferencji prasowej. Podczas wystąpienia liderka ugrupowania wskazała najważniejsze sprawy “do załatwienia tu i teraz”. Są to według niej: obniżenie inflacji, przywrócenie praworządności, uporządkowanie całościowe systemu edukacji, usprawnienie opieki medycznej i kwestia polityki energetycznej. Schreiber zapowiada, że jej partia w założeniu jest liberalna i oczekuje, że aby zrzeszała ludzi, którzy stoją za wolnym wyborem, “szanują drugiego człowieka, tolerują i nie klasyfikują”.
Ostatnio Mam Dość 2023 wzięto pod uwagę w sondażu wyborczym przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster dla “Super Expressu”. Schreiber była dumna z wyniku. Jak się okazało, ugrupowanie cieszy się poparciem 2,07 proc. badanych. Dla porównania - w tym samym sondażu PSL uzyskał 4,72 proc., Kukiz '15 - 2,20 proc., a Porozumienie Jarosława Gowina - 0,82 proc.
Schreiber ma pretensje. "Szydzicie z naszych działań"
Mimo zaangażowania Schreiber codziennie musi się mierzyć z nieprzychylnymi komentarzami. Niektórzy wyśmiewają działalność celebrytki, inni z kolei podejrzewają, że powstanie Mam Dość 2023 jest tak naprawdę częścią wyborczego planu Jarosława Kaczyńskiego. Plotki o spisku dotarły też do samej liderki, która nie kryje zirytowania sytuacją. Schreiber zamieściła w mediach społecznościowych wymowy wpis, w którym zwróciła się do opozycji.
“Stoimy po stronie opozycyjnej i chcemy ją wesprzeć. Szydzicie z naszych działań. I nie mówcie potem, że nasze głosy pójdą na PiS - bo to tylko Wasza wola, że nas poniżacie. Wielu Waszych działaczy jest już po cichu u nas” - napisała na Twitterze.
Z polityków wpis skomentowała do tej pory jedynie Anna Maria Żukowska. “Pani Marianno, w którym okręgu wyborczym zamierza Pani startować? Ilu kandydatów i kandydatek planuje Pani zgłosić w wyborach?” - zwróciła się do Schreiber.
Niestety dla liderki Mam Dość 2023 większość komentarzy nie jest przychylna. Internauci zwracają uwagę m.in. że nie potrzeba więcej partii opozycyjnych w Polsce. Pod wpisem pojawiło się wiele hejtu wymierzonego w Schreiber, jednak znalazły się też pojedyncze słowa wsparcia.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy sondaż partyjny z "Mam dość"! Wynik? Taki, że Marianna Schreiber mówi wprost: "Jestem w szoku"
Polecany artykuł: