To była szybka i skuteczna interwencja. Suski opisuje swój stan zdrowia
Poseł Prawa i Sprawiedliwości przeżył trudne chwile w nocy z piątku na sobotę. - Właściwie to już było bardziej nad ranem. Poczułem silny ból w klatce piersiowej i pojechałem do szpitala w Grójcu, blisko mojego domu. Tam mnie zbadano i przewieziono do kolejnej placówki, tym razem w Radomiu gdzie otrzymałem pomoc w postaci angioplastyki i po trzech dniach wyszedłem ze szpitala - opowiada nam Marek Suski.
Angioplastyka to zabieg z zakresu kardiologii interwencyjnej, polegający na poszerzaniu lub udrażnianiu zwężonych lub zamkniętych naczyń krwionośnych, najczęściej tętnic wieńcowych. Zabieg ten ma na celu poprawę przepływu krwi i jest mało inwazyjny, wykonywany z reguły w znieczuleniu miejscowym.
- To była szybka i skuteczna interwencja. Bardzo dziękuję personelowi obu szpitali za miłe przyjęcie. Nie byłem jednak traktowany szczególnie, widziałem jak dobrze zaopiekowani są także inni pacjenci. Wszystkim dziękuję też za wsparcie, modlitwę i zainteresowanie moim zdrowiem - mówi polityk.
Jakie plany ma teraz poseł PiS? "Będę trochę więcej malował"
Poseł Prawa i Sprawiedliwości mówi nam, że czuję się już na tyle dobrze, że brał udział w sejmowych głosowaniach. Wkrótce rozpocznie też zaleconą przez lekarzy terapię. Oprócz tego wprowadzi jednak zmiany w swoim stylu życia.
Akurat minęła kampania wyborcza więc jest trochę mniej pracy. Musze się trochę więcej ruszać. Będę spacerował, pracował w swoim przydomowym ogródku. Będę też trochę więcej malował. Mam plan dokończenia kilku obrazów. Finiszuję też z pracami do większego projektu, to ilustrowana książka o historii mojej rodziny. W wakacje zawsze planowałem więcej artystycznych działań, teraz jest kolejny powód, żeby to zrobić - mówi nam Marek Suski.
A jak radzić sobie po zawale? Odpowiedź w Poradnikzdrowie.pl, czytaj: Marek Suski z PiS miał zawał. Kardiolog radzi, jak dbać o siebie po zawale
NIŻEJ ZDJĘCIA UKAZUJĄCE, JAK PRZEZ LATA ZMIENIŁ SIĘ SUSKI
