Zmarł Marek Plura, senator Platformy Obywatelskiej, który kilka dni temu trafił do szpitala. Od urodzenia zmagał się z zanikiem mięśni. Mimo że musiał poruszać się na wózku inwalidzkim, był jednym z najbardziej aktywnych polityków, który skupiał się przede wszystkim na promowaniu kultury Śląska i równouprawnieniu osób niepełnosprawnych. Był członkiem Związku Górnośląskiego i Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej. Na co dzień mieszkał w Katowicach, miał żonę i dwoje dzieci: córkę i syna.
W szpitalu wylądował z powodu poważnych powikłań po grypie. Zmarł w wieku 52 lat. W chwili śmierci piastował mandat senatora X kadencji z okręgu katowickiego. Wcześniej był posłem na Sejm VI i VII kadencji i do Parlamentu Europejskiego VIII kadencji. Na razie nie wiadomo kiedy odbędą się wybory uzupełniające do Senatu i kto będzie ubiegał się o mandat po zmarłym senatorze.