Przemysław Czarnek od lat jest szczęśliwym mężem Karoliny Czarnek, wykładowczyni akademickiej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, z wykształcenia doktor biologii. Obecnie para ma dwoje dzieci: Julkę i Mateusza. Rodzina mieszka w willowej dzielnicy pod Lublinem. Ale okazuje się, że historia poznania Przemysława i Karoliny jest wprost nieprawdopodobna. Wszystko jest dziełem przypadku i zaczęło się we Włoszech. Mało kto wie, że w czasach studenckich Czarnek dorabiał sobie pracując we Włoskim hotelu. Tą samą drogą poszła jego przyszła żona. Mimo że pochodzili z jednej okolicy, jeździli tym samym autobusem, spotkali się dopiero na drugim końcu Europy. - Żonę poznałem we Włoszech. Romantyczne małżeństwo... Ale nie na wczasach, jak byliśmy młodzi i jeszcze studiowaliśmy, to jak wielu studentów, dorabialiśmy sobie w wakacje. Ja pracowałem w jednym hotelu, żona pracowała w restauracji w drugim hotelu. No i tam się nasze oczy spotkały – wspominał na swoim youtubowym kanale Czarnek. - Ja już tam byłem trzeci lub czwarty rok z rzędu. Kasia przyjechała pierwszy raz i od razu bardzo mi się spodobała. Ale ja byłem typem chłopca bardzo nieśmiałego, więc trochę to trwało zanim bliżej się poznaliśmy i później, po powrocie do Polski zaczęliśmy się spotykać jako para – dodawał. Kto by pomyślał, że z niego taki romantyk!
ZOBACZ TEŻ: Żona Czarnka to ZABÓJCZA PIĘKNOŚĆ! Ale z niego FARCIARZ! [ZDJĘCIA]