Magdalena Ogórek jeszcze niedawno tak pisała o koronawirusie: - Walczę dzielnie z COVID-19. Podła to choroba – pisała na swoich profilach w mediach społecznościowych. Ostatecznie udało jej się wrócić do zdrowia, a prezenterka TVP podziękowała wszystkim za wsparcie i modlitwę. Niestety, nie wszystko wróciło do normy, a Magdalena Ogórek nadal męczy się z powikłaniami, które u niej przybrały nietypową formę. - Dziękuję Państwu za wszystkie życzenia zdrowia! Biegam już o własnych siłach, a we czwartek wracam do pracy. To, co dokucza mi po COVID-19, to bezsenność – napisała na swoim profilu na Instagramie. Zdradziła też, co o jej stanie powiedział lekarz. - Lekarz na szczęście pociesza, że minie. Miejmy nadzieję, bo to nic miłego – stwierdziła w poście. Faktycznie niedobór snu może mieć fatalne konsekwencje dla zdrowia, a Magdalena Ogórek to przecież bardzo aktywna, pracująca umysłowo osoba. W jej przypadku sen jest bardzo ważny! Fani na pewno trzymają kciuki, by szybko wróciła do pełni sił.
Sprawdź: Ogórek i Jakimowicz ujawnili prawdę przed kamerami. Tak wygląda ich relacja
W naszej galerii możesz zobaczyć, jak Magdalena Ogórek spędzała wakacje. Co za nogi!
NIE PRZEGAP: Polacy udowodniają, że niemożliwe nie istnieje. Tak spełniają marzenia