- Nie chodzi o to, by siłą straszyć, ale odstraszać przed nierozważnymi krokami - mówił szef resortu obrony. - Z Rosją można i należy rozmawiać, ale z pozycji podjętej decyzji - podkreślił. Za tydzień sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ma ogłosić w Warszawie szczegóły wojskowego wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu. - Odpowiedź, jaka zostanie dana 8 i 9 lipca, będzie odpowiedzią skutecznie odstraszającą i zabezpieczającą nasze państwa. Liczymy, że te rozmowy doprowadzą do wycofania się Rosji z agresywnych kroków i z terytoriów, jakie bezprawnie zajęła Ukrainie - stwierdził w piątek Macierewicz.
Zobacz także: Kolejny polityk PiS z państową posadą! Kraczkowski został wiceprezesem w PKO BP