Macierewicz ściga Tuska. Były premier ma odpowiedzieć za zaniedbania po katastrofie smoleńskiej

- Jest jedna osoba, która wielokrotnie mówiła publicznie, że wszystkie działania, jakie podjęły organy państwa polskiego, są realizowane na jego polecenie. To jest pan Donald Tusk. (.) Ponosi tę odpowiedzialność jako premier i jako człowiek - mówił w TVP Macierewicz. I przypominał, że kilka lat temu próbował przekonywać posłów Platformy, by głosowali za przejęciem śledztwa przez stronę polską. - Wszyscy parlamentarzyści PO głosowali przeciw. Ich odpowiedzialność polityczna i moralna jest oczywista. Odpowiedzialność prawna Donalda Tuska również. Dlatego miesiąc temu wystąpiłem do prokuratury o ściganie Donalda Tuska - ujawnił Macierewicz. Przypomnijmy, że zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa tzw. zdrady dyplomatycznej i niedopełnienia obowiązków przez byłego premiera w okresie od 10 kwietnia 2010 r. do września 2014 r.

ZOBACZ: Michał Boni ZE ŁZAMI W OCZACH mówi o Smoleńsku [WIDEO]