Antoni Macierewicz przez ostatnie 11 lat zajmował się, jak twierdzi, wyjaśnianiem przyczyn katastrofy smoleńskiej. Jego przeciwnicy, których nie brakuje, widzieli w tym jednak raczej akcję polityczną. Ostatnio podkomisja smoleńska wydała końcowy raport, który nie został jednak publicznie zaprezentowany.
Nie przegap: Sensacja! Jest końcowy raport komisji Macierewicza. Wskazuje na rosyjskie służby
Choć PiS nie organizuje już miesięcznic smoleńskich, to właśnie 10 września Antoni Macierewicz postanowił wspomnieć Lecha Kaczyńskiego i Annę Walentynowicz, dodając w mediach społecznościowych ich wspólne zdjęcie.
– Pamiętamy wszystkich poległych nad Smoleńskiem w tragedii, która została już ostatecznie wyjaśniona przez Podkomisję. Szczególnie wspominamy Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Annę Walentynowicz, których kluczowy udział w Porozumieniach Sierpniowych niedawno celebrowaliśmy – napisał na Twitterze.
Nie przegap: Katastrofa smoleńska. Rodzice Przemysława Gosiewskiego ostro o Macierewiczu. "Mamy do niego pretensje"
Wpis oburzył część internautów, którzy w zachowaniu Macierewicza widzą grę polityczną. – Ty ostateczny łajdaku – skomentował prof. Jan Hartman, również znany z wielu kontrowersyjnych wypowiedzi.